Kijów to najbardziej niebezpieczne miasto w Europie - wynika z rankingu największej na świecie firmy consultingowej Mercer. W zestawieniu znalazła się też Warszawa, która zajęła 14. miejsce.
Wczoraj prezentowaliśmy ranking najlepszych miast do życia, przygotowany przez Mercer. Zestawienie pokazuje również, które miasta są najbezpieczniejsze. Mercer tworząc ranking bezpieczeństwa opierał się m.in. na stosunkach z innymi krajami, stabilności wewnętrznej i poziomu przestępczości.Choć wiele europejskich miast należy do najbezpieczniejszych na świecie to są wśród nich takie, które w rankingu Mercera znalazły się zaskakująco nisko. Serwis "Business Insider" wyodrębnił listę 17 najmniej bezpiecznych miast Starego Kontynentu:
17. Mediolan. Miasto spadło w tym roku w rankingu bezpieczeństwa Mercera (63. miejsce na świecie), po tym jak FBI ostrzegło, że tak ważne obiekty jak Bazylika św. Piotra, Katedra Narodzin św. Marii (Duomo) i La Scala zagrożone są atakiem terrorystycznym.
16. Barcelona. O stolicy Katalonii często mówi się, że jest jedną ze światowych stolic kieszonkowców, co zepchnęło ją na 64. miejsce w światowym rankingu. Brytyjski MSZ zwrócił uwagę, że w Barcelonie wrosła liczba kradzieży i radzi trzymać wszelkie kosztowności poza zasięgiem wzroku potencjalnych złodziei.
16. Belfast. Miasto ma stosunkowo niski wskaźnik przestępczości w porównaniu z innymi miastami Irlandii Północnej. Jednak odsetek osób żyjących w biedzie najwyższy jest właśnie w Belfaście, co chwieje stabilnością społeczną i zwiększa drobną przestępczość.
14. Tallinn. Malowniczo położona stolica Estonii może pochwalić się stosunkowo niewielką przestępczością. Poziom bezpieczeństwo pogarszają jednak dilerzy narkotyków i rosyjskie syndykaty specjalizujące się w handlu ludźmi.
14. Warszawa. Stolica Polski ma jeden z najniższych wskaźników przestępczości w kraju, ale w rankingu znalazła się na 66. miejscu ze względu na liczne protesty polityczne.
12. Paryż. Miasto nad Sekwaną uplasowało się na 71. miejscu w światowym rankingu bezpieczeństwa. W listopadzie ub. roku przeprowadzono w Paryżu serię skoordynowanych ataków, w których zginęło 130 osób. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie.
11. Londyn. Mercer klasyfikuje Londyn na 72. miejscu w światowym rankingu bezpieczeństwa.
10. Bukareszt. Przemoc i przestępczość zorganizowana są na dość niskim poziomie w stolicy Rumunii, ale miasto znalazło się w rankingu na 79. miejscu z powodu powszechnej korupcji i drobnej przestępczości.
9. Zagrzeb. Korupcja zepchnęła stolicę Chorwacji na 79. miejsce w rankingu bezpieczeństwa.
8. Ryga. Na ulicach stolicy Łotwy coraz częściej można oglądać anty-imigracyjne protesty. 82. miejsce w rankingu to "zasługa" również zorganizowanej przestępczości.
8. Rzym. "Wieczne Miasto" spadło w rankingu na 82. miejsce. W stolicy Włoch, podobne jak w innych dużych miastach z Płw. Apenińskiego podniesiono alarm w związku z zagrożeniem atakami terrorystycznymi.
6. Madryt. Stolica Hiszpanii znalazła się na 84. miejscu w rankingu Mercera z powodu niepokojów społecznych wynikających z cięć wydatków w całym kraju. Doprowadziło to do ogromnych poziomów bezrobocia, zwłaszcza wśród ludzi młodych.
5. Budapeszt. 93. miejsce w rankingu bezpieczeństwa to wynik ogromnych niepokojów społecznych, po tym jak stolicę Węgier opanowała fala imigrantów. W mieście wielokrotnie wybuchały protesty, a na głównych dworcach rządził chaos.
4. Sofia. Stolica najbiedniejszego kraju Unii Europejskiej znalazło się na 118. miejscu rankingu Mercera. Mieszkańcy często protestują przeciwko cięciom w emeryturach oraz wszechobecnej korupcji.
3. Ateny. Po intensywnych i długotrwałych oszczędnościach, w stolicy Grecji wzrósł poziom ubóstwa i przestępczości, co dało jej dopiero 124. miejsce w rankingu. Ponadto, niedawne polityczne i gospodarcze zawirowania spowodowały gwałtownie demonstracje w Atenach. Sytuację pogarsza napływ setek tysięcy imigrantów.
2. Belgrad. Ogromna korupcja, wandalizm i kradzieże to główne bolączki stolicy Serbii. W rankingu Mercera Belgrad znalazł się na 131. pozycji.
1. Kijów. Niepokoje społeczne i napięte stosunki z Rosją sprawiły, że Kijów został sklasyfikowany na 189. miejscu. W stolicy Ukrainy roi się od kradzieży, wandalizmu i protestów.
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com