"Kobieta szpieg. Polka w służbie Jego Królewskiej Mości" jest polskim wydaniem (wyd. Świat Książki) książki Mulley, opublikowanej w 2012 r. w Wielkiej Brytanii pod tytułem "The Spy Who Loved: The Secrets and Lives of Christine Granville" (wyd. MacMillan).
"Skomplikowana i trudna osobowość"
- Fascynująca książka autorstwa Claire Mulley ukazuje wiele zalet Krystyny, ale nie próbuje też zatuszować jej skomplikowanej i trudnej osobowości – mówił podczas środowej promocji publikacji ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Robin Barnett.
Jak przypomniał, Skarbek była kilkakrotnie aresztowana przez Gestapo, jednak zawsze udawało jej się szczęśliwie wydostać z niewoli. - Determinacja, brawura i odwaga uczyniły ją jednych z prawdziwych polskich bohaterek czasów wojennych. W przeciwieństwie do wielu agentów Kierownictwa Operacji Specjalnych (SOE – PAP) była na tyle wszechstronna, że mogła działać w wielu krajach, w tym na Węgrzech, w Polsce i we Francji – podkreślił dyplomata.
W jego opinii, historia Skarbek, osoby kochającej życie i wolność, stanowi jednocześnie "smutne przypomnienie, że wielu Polaków walczących o wolność podczas II wojny światowej nigdy nie zdołało powrócić do swojej ojczyzny".
"Chciała być w centrum uwagi"
Życie i działalność polskiej agentki SOE przypomniała Mulley podkreślając, że Skarbek urodziła się w polskiej rodzinie ziemiańskiej i już w czasach młodości odznaczała się ponadprzeciętną urodą. - Sądzę, że Krystyna zawsze chciała być w centrum uwagi i dopiero w trakcie wojny stało się to możliwe. Była pierwszą kobietą, która pracowała dla brytyjskiego wywiadu w czasie II wojny światowej – mówiła autorka publikacji.
Jak opowiadała, na wiadomość o wybuchu wojny Skarbek, która przebywała z mężem w Afryce, za wszelką cenę chciała przedostać się do Polski. Po jej kapitulacji, popłynęła do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczęła pracę w brytyjskim wywiadzie jako Christine Granville. - Myślę, że Brytyjczycy byli zszokowani, gdy ją zobaczyli. Po pierwsze była obcokrajowcem, po drugie – miała pochodzenie żydowskie, ale przede wszystkim – była kobietą– podkreśliła Mulley.
Szybko jednak – dodała – Skarbek zachwyciła swych nowych pracodawców. - Pierwszy archiwalny dokument, który wspomina o Krystynie, opisuje ją jako ognistą polską patriotkę, profesjonalną narciarkę, osobę kochającą wyzwania i wielkie przygody – tłumaczyła autorka "Kobiety-szpiega".
"Najlepsza w cichym zabijaniu"
Mulley zwróciła uwagę, że w czasie II wojny światowej bohaterka jej książki odbyła kilka niebezpiecznych misji przedostania się do Polski, do której docierała na nartach z Węgier. Z okupowanego kraju wywoziła cenne mikrofilmy. Jej zasługą było także przekazanie Brytyjczykom informacji o planowanej przez Niemców inwazji na Związek Sowiecki w 1941 r. (operacja Barbarossa).
Udział w alianckich misjach, podkreśliła autorka biografii Skarbek, byłby niemożliwy, gdyby nie wszechstronne wyszkolenie agentki SOE. - Skarbek uczyła się skakać na spadochronie i używać broni. Najlepsza była w cichym zabijaniu. Umiała zabijać za pomocą noża, liny, a nawet gołymi rękami – tłumaczyła Mulley. Przypomniała, że za zasługi w walce o wyzwolenie okupowanej Europy Skarbek została uhonorowana wieloma odznaczeniami m.in. brytyjskimi - Orderem Imperium Brytyjskiego i Medalem Świętego Jerzego oraz francuskim Krzyżem Wojennym.
Zamordowana 15 czerwca 1952 roku
Choć Skarbek, zaznaczyła Mulley, przez całą wojnę działała na rzecz Polski, nie dożyła momentu odzyskania przez nią niepodległości. Została zamordowana 15 czerwca 1952 r. Pochowano ją na katolickim cmentarzu St. Mary w londyńskiej dzielnicy Kensal Green.
Polka pracująca dla brytyjskiego wywiadu była prototypem dla postaci Vesper Lynd z książki "Casino Royale" Iana Fleminga, autora serii książek o przygodach Jamesa Bonda.
Mówią kolejno: Clare Mulley, autorka biografii Krystyny Skarbek; Robin Barnett, ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce; Eryk Stankunowicz, zast. red. nacz. "Forbes"
PAP/su/b
Źródło zdjęcia głównego: Robert Danieluk / MPW