- Muzeum Historii Żydów Polskich ma szansę przywrócić pamięć o żydowskim życiu w Polsce obok pamięci o śmierci i cierpieniu - powiedział we wtorek prezydent Bronisława Komorowskiego, który we wtorek wraz z prezydentem Izraela Reuwenem Riwlinem uczestniczy w otwarciu muzeum.
"To dodatkowy impuls"
- Otwarcie Muzeum Historii Żydów Polskich da dodatkowy impulsu na rzecz dobrej przyszłości w stosunkach polsko-żydowskich i polsko-izraelskich - mówił Komorowskiego.
- To naprawdę niezwykłe poczucie uczestniczenia w historii, nie tylko poprzez nawiązanie do wieków relacji polsko-żydowskich, ale danie dodatkowego impulsu na rzecz dobrej przyszłości w stosunkach polsko-żydowskich i polsko-izraelskich - powiedział Komorowski podczas uroczystości.
Podkreślił, że odczuwa wielką satysfakcję, że może wraz z prezydentem Izraela wspólnie otworzyć stałą ekspozycję w Muzeum Historii Żydów Polskich.
- Nie da się zrozumieć i w pełni przeżyć historii Polski bez znajomości historii Żydów polskich- przekonywał Komorowski. Jak podkreślił, wynika to z wielowiekowej obecności Żydów na naszych ziemiach i ze znaczenia społeczności żydowskiej w wielu dziedzinach polskiego życia.
- Nie da się również zrozumieć historii Żydów bez znajomości historii Polski. Nie tylko z powodu z długotrwałego przenikania się światów żydowskiego i polskiego, nie tylko ze względu na długotrwałe sąsiedztwo, ale również dlatego, że u schyłku istnienia I RP ogromna większość Żydów w skali świata żyła na ówczesnych terenach państwa polskiego- dodał prezydent Polski.
Komorowski zwrócił również uwagę, że to polscy Żydzi odegrali ogromną rolę w zbudowaniu współczesnego Państwa Izrael. Przypomniał, że prawie połowa członków pierwszego Knesetu mówiła po polsku.
Jak dodał, ma ono szansę także na umocnienie refleksji nad wszelkim złem, które położyło się bolesnym cieniem na stosunkach polsko-żydowskich.
- Ma szansę pogłębić naturalną w warunkach społeczeństw demokratycznych konfrontację z problemami trudnymi i wstydliwymi - dodał prezydenta Komorowski, zaznaczając, że chodzi m.in. o historię antysemityzmu oraz przypadki obojętności na zagładę Żydów.
Komorowski zwrócił uwagę, że placówka została zbudowana w niezwykłym miejscu, na terenie dawnego getta. Według prezydenta to ważne, bo „czasem w piekle najlepiej widać dobre uczynki dobrych ludzi”. Potem podziękował za inicjatywę budowy pomnika pomnika "Ratującym – Ocaleni".
Inauguracja Muzeum Historii Żydów Polskich
„W sercu Żyda nazwa Polska budzi drżenie i tęsknotę w sercu”
Podczas wtorkowych uroczystości przemówił także prezydent Izraela, Reuwen Riwlin. - Polska to kraj narodzin ducha żydowskiego narodu i miejsce, które stało się największym żydowskim cmentarzem - podkreślił Riwlin. - W sercu Żyda, nawet w sercu Żyda nieurodzonego w Polsce, nazwa Polska budzi drżenie i tęsknotę w sercu. Ten kraj stał się miejscem narodzin ducha żydowskiego narodu oraz, niestety, również największym żydowskim cmentarzem- dodał.
Przypominając dzieje swojej rodziny, prezydent Izraela podkreślił też wielowiekową obecność Żydów na ziemiach polskich. - Tutaj narodziło się żydowskie miasto sztetl, i tutaj również to miasteczko umarło. Umierało zamknięte w gettach, ale walczące do chwili zamordowania przez niemieckich nazistów - mówił Riwlin.
"To płaszczyzna spotkania kultur dwóch narodów"
Minister kultury Małgorzata Omilanowska, która również bierze udział w uroczystościach, powiedziała, że Muzeum Historii Żydów Polskich to płaszczyzna spotkania kultur dwóch narodów, którym przez szereg wieków dane było żyć, pracować i umierać pod jednym niebem.
- O wadze otwieranej właśnie instytucji, a zwłaszcza o znaczeniu jej wystawy głównej, mówiącej o dziejach współżycia polsko-żydowskiego, nie trzeba chyba nikogo przekonywać- powiedziała minister kultury.
Oceniła, że wraz z udostępnieniem ekspozycji otwiera się przed nami nowa, najpełniejsza z dotychczasowych, panorama tysiąca lat stosunków polsko-żydowskich. Dodała, że radość jest tym większa, że muzeum powstało w sercu dawnej dzielnicy północnej przypominającym nie tylko o tragicznej przeszłości, ale miejscu dziś żywym, otwartym na współczesne miasto.
Omilanowska powiedziała, że w zamysłach jego twórców, Muzeum Historii Żydów Polskich to daleko więcej niż placówka muzealna. - To płaszczyzna spotkania kultur, dwóch narodów, którym przez szereg wieków dane było żyć, pracować i umierać pod jednym niebem. Omilanowska wyraziła nadzieję, że muzeum będzie miejscem kultury żywej, gościnnie otwartym dla przybyszy zarówno z sąsiedniej ulicy, jak i odległego świata.
Wydarzenie obsługuje kilkuset akredytowanych dziennikarzy z całego świata.
Po oficjalnych przemówieniach uczestnicy uroczystości rozpoczęli zwiedzanie muzeum.
Otwarcie po latach
Muzeum Historii Żydów Polskich powstało naprzeciwko Pomnika Bohaterów Getta na warszawskim Muranowie przy ul. Anielewicza 6. Autorem inicjatywy utworzenia placówki było Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny, które pierwsze działania podjęli już w 1993 roku.
W 2005 r. ogłoszono werdykt jury na projekt muzeum, który wygrał fiński architekt Rainer Mahlamaki. W 2006 r. została podpisana umowa pomiędzy Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego i m.st. Warszawa a projektantami, zaś w czerwcu 2007 r. w obecności prezydenta Lecha Kaczyńskiego i byłego prezydenta Niemiec Richarda von Weizsaeckera odbyło się uroczyste wmurowanie aktu erekcyjnego.
Zwiedzający pierwszy raz weszli do muzeum w 2013 roku. Nie było w nim jeszcze wystawy stałej.
Byliśmy z kamerą w muzeum:
Krótka wycieczka po Muzeum Historii Żydów Polskich
Główne zdjęcie - Rafał Guz/PAP
PAP/su/b/ran