"Moi urzędnicy wprowadzili mnie w błąd, dlatego polecieli"

Hanna Gronkiewicz-Waltz o Chmielnej 70
Hanna Gronkiewicz-Waltz o Chmielnej 70
TVN24
Hanna Gronkiewicz-Waltz o Chmielnej 70TVN24

Hanna Gronkiewicz-Waltz przerzuca odpowiedzialność za aferę z reprywatyzacją działki na placu Defilad na Ministerstwo Finansów i swoich urzędników. - Uważam, że wprowadzili mnie w błąd - przekonywała w "Faktach po Faktach" w TVN24.

Prezydent Warszawy tłumaczyła na antenie TVN24 swoje ruchy po aferze związanej ze zwrotem działki przy Pałacu Kultury i Nauki (przedwojenny adres: Chmielna 70). Jak już pisaliśmy, zwolniła z pracy między innymi dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami, jego zastępcę i jeszcze jednego urzędnika.

"Wprowadzili mnie w błąd"

- Przede wszystkim nadal winne jest Ministerstwo Finansów, natomiast moi urzędnicy nie dołożyli należytej staranności, żeby (sprawdzić - red.) to, co ministerstwo zaniedbało. Nie poszli do Ministerstwa Finansów i nie zażądali pełnej dokumentacji. Dlatego ich dyscyplinarnie zwolniłam - mówiła w kontekście działki na placu Defilad Gronkiewicz-Waltz. - Uważam, że urzędnicy wprowadzili mnie w błąd, dlatego "polecieli" - dodała potem.

Jak tłumaczyła, kluczowy dla sprawy dokument z lutego 2011 r. (mówiący o duńskim obywatelstwie przedwojennego właściciela działki przy Chmielnej i jego spłaceniu) znalazł się w zupełnie innej teczce niż powinien. Dopiero po przeprowadzonej przez Biuro Prawne w ostatnim czasie kwerendzie został odnaleziony.

Zapytana wprost, czy mając dzisiejsza wiedzę o Chmielnej 70, dopuszcza myśl, że urzędnicy mogli pomagać w wyłudzaniu działek, zaprzeczyła, ale przyznała, że stuprocentowej pewności mieć nie może. - Nie miałam takiego przypadku przez całe 10 lat. W związku z tym nie mam podstaw, żeby ich podejrzewać, ale dzisiaj już głowy za nich nie dam - powiedziała.

Wysokie kompetencje Bajki

Z kolei na pytanie, czy sprawa działki przy Pałacu Kultury i Nauki to "przekręt na 160 milionów" odesłała do odpowiednich służb. - Jeżeli chodzi o ocenę tego, to jest prokuratura i CBA. To postępowanie już trwa. Ja nie mam takich narzędzi: nie mam możliwości podsłuchów, nie mam możliwości badania kontaktów. Ja muszę polegać na moich urzędnikach - stwierdziła Gronkiewicz-Waltz.

Z czego wynikało wysokie zaufanie prezydent do dyrektora BGN Marcina Bajki? - Z przygotowania merytorycznego, z szybkości odpowiedzi na różne pytania. Nie było do tej pory żadnego (podobnego - red.) przypadku poza działką na placu Defilad - zapewniała Gronkiewicz-Waltz.

Czy nie miała wcześniej zastrzeżeń do pracy dyrektora i dwóch pozostałych zwolnionych dyscyplinarnie urzędników? - Nie ulega wątpliwości, że kompetencje mieli wysokie. Wszyscy to potwierdzą. Były wiceprezydent, a dzisiejszy szef KNF (Andrzej Jakubiak - red.) absolutnie nie miał zastrzeżeń do ich kompetencji ani uczciwości - podkreśliła prezydent Warszawy.

Przypomniała również, że różne spawy związane z reprywatyzacją badały prokuratura i Centralne Biuro Śledcze, ale nikomu nawet nie postawiono zarzutów, nie mówiąc o wyrokach.

ZOBACZ W CAŁOŚCI "FAKTY PO FAKTACH"

Kamienica przy Noakowskiego

Prezydent stolicy odniosła się też do przypadku kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16, którą przejęła rodzina jej męża. Stwierdziła, że żaden ze zwolnionych urzędników nie miał wpływu na decyzję w tej sprawie. - Kamienica została zwrócona w 2003 r. - zaznaczyła Gronkiewicz-Waltz. - W sprawie Noakowskiego 16 z upoważnienia prezydenta wydała (decyzję - red.) obecna naczelnik. Jedna z naczelniczek, która pracuje 20 lat czy 15 - powiedziała prezydent. Nie podała jednak nazwiska urzędniczki. Stwierdziła, że nie wie, czy naczelniczka mogłaby tego chcieć.

Co z ustawą reprywatyzacyjną?

Prezydent stolicy tłumaczyła również, dlaczego dotychczas nie została uchwalona ustawa reprywatyzacyjna, która kompleksowo rozwiązywałaby problem. - Projekt był wysyłany do ministra Grada w 2008 r., a drugi do wszystkich organów - Sejmu, Senatu w 2011 r. Mój poprzednik Lech Kaczyński w 2005 r. wysłał też projekt do posła Artura Zawiszy. Mój poprzednik raz, a ja dwa razy podejmowałam próbę uchwalenia - tłumaczyła.

Dlaczego ustawy nie zostały uchwalone? Gronkiewicz-Waltz stwierdziła, że ze względu na kryzys i brak pieniędzy na odszkodowania. - Myślę, że to kwestia oszczędności i braku gotówki - uznała.

I dodała, że dlatego zaproponowała premier Ewie Kopacz uchwalenie "małej" ustawy reprywatyzacyjnej, która takich wydatków nie generuje. Ta została niedawno podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę i ma wejść w życie w przyszłym miesiącu. - Myślę, że we wrześniu będzie złożony projekt ustawy reprywatyzacyjnej. Mam nadzieję, że inne partie go poprą - podsumowała Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Prezydent o zwolnionych urzędnikach
Prezydent o zwolnionych urzędnikachTVN24

ran/b

Pozostałe wiadomości

Zakończyła się wspólna kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Rzecznika Praw Pacjenta w Mazowieckim Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlic w Otwocku zlecona po śmierci 11-miesięcznej pacjentki. Kontrolerzy ustalili, że w placówce brakowało podstawowego sprzętu, a personel nie podjął w odpowiednim czasie działań adekwatnych do stanu zdrowia dziecka. Na szpital nałożono karę finansową.

11-miesięczna dziewczynka zmarła w szpitalu. Kontrola wykazała szereg uchybień

11-miesięczna dziewczynka zmarła w szpitalu. Kontrola wykazała szereg uchybień

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Parku Szymańskiego na warszawskiej Woli traktor wjechał na fontannę umieszczoną w poziomie chodnika. Konstrukcja nie wytrzymała, a pojazd zapadł się do środka. Służby pracują nad wyciągnięciem ciągnika, co może nie być proste.

Traktor wjechał w fontannę. "Wpadł do środka na głębokość około metra"

Traktor wjechał w fontannę. "Wpadł do środka na głębokość około metra"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano przed Belwederem spłonął plecak. Na miejscu zdarzenia policjanci zatrzymali 57-latka, który jest podejrzany o wzniecenie pożaru.

Incydent przy Belwederze. "Mężczyzna podpalił plecak i zostawił przy ogrodzeniu"

Incydent przy Belwederze. "Mężczyzna podpalił plecak i zostawił przy ogrodzeniu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano stan wody w Wiśle przy bulwarach w Warszawie spadł do poziomu 24 centymetrów. To najniższy wynik w historii pomiarów. Według prognoz w ciągu najbliższych dni ta wartość jeszcze spadnie.

Na wodowskazie już tylko 24 centymetry. A będzie jeszcze gorzej

Na wodowskazie już tylko 24 centymetry. A będzie jeszcze gorzej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 40-latka podejrzanego o śmiertelne pobicie kolegi. Do zatrzymania doszło po dziewięciu miesiącach od zdarzenia, bo początkowo przyjęto, że była to śmierć z przyczyn naturalnych. W śledztwie ustalono, że było inaczej.

Pokój zamknięty od środka, na podłodze ciało. Długo myśleli, że to naturalna śmierć

Pokój zamknięty od środka, na podłodze ciało. Długo myśleli, że to naturalna śmierć

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jak zobaczyłem podręcznik do pierwszej klasy, gdzie dzieciom tłumaczy się, co to jest LGBT, lesbijki, geje i tak dalej, że to są ludzie, którzy się kochają, że to są nowoczesne rodziny, to przerażenie bierze - mówił w niedzielę na dożynkach w Kowali-Stępocinie poseł PiS Marek Suski. "Plecie, co mu ślina na język przyniesie. Wstyd" - skomentował poseł PO z Radomia Konrad Fryszak.

Marek Suski na dożynkach. "Plecie, co mu ślina na język przyniesie"

Marek Suski na dożynkach. "Plecie, co mu ślina na język przyniesie"

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci wyjaśniają sprawę włamania i kradzieży w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Jędrzejniku. Sprawcy, prawdopodobnie wchodząc przez okno, wynieśli sprzęt o wartości niemal 20 tysięcy złotych.

Włamanie do strażaków ochotników, skradziono sprzęt wart prawie 20 tysięcy złotych

Włamanie do strażaków ochotników, skradziono sprzęt wart prawie 20 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca busa potrącił śmiertelnie rowerzystę, który przejeżdżał przez przejście dla pieszych. Szczegóły zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.

Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych, nie żyje rowerzysta

Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych, nie żyje rowerzysta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę na Woli. Tuż przy bazarze Olimpia postrzelono mężczyznę. Policja potwierdziła, że udzielano mu pomocy medycznej. Trwają poszukiwania sprawcy.

Strzał w kierunku policjantów, ranny przechodzień, sprawca poszukiwany

Strzał w kierunku policjantów, ranny przechodzień, sprawca poszukiwany

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Kierowca auta osobowego dachował w Łomiankach. 29-latek prowadził samochód pod wpływem alkoholu, został zatrzymany.

Pijany kierowca dachował w Łomiankach

Pijany kierowca dachował w Łomiankach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W mieszkaniu wikarego w Drobinie (woj. mazowieckie) znaleziono ciało mężczyzny. Postępowanie prowadzi płocka policja. Głos zabrała również tamtejsza kuria.

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Policja wyjaśnia, kuria zawiesza księdza

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Policja wyjaśnia, kuria zawiesza księdza

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Jedni kąpią się beztrosko w Wiśle inni przyjechali... samochodem terenowym. Nie wszyscy na poważnie biorą zakaz poruszania się po rezerwacie Wyspy Zawadowskie.

Przejażdżka autem terenowym i sesja zdjęciowa w... rezerwacie przyrody

Przejażdżka autem terenowym i sesja zdjęciowa w... rezerwacie przyrody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragedia w jednym z legionowskich bloków. Jak informują służby, w spalonym mieszkaniu znaleziono ciało.

Ogień w bloku, zginęła jedna osoba

Ogień w bloku, zginęła jedna osoba

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć w niedzielę pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej oraz Kolei Mazowieckich. Doszło do usterki.

Uszkodzona sieć trakcyjna na stacji Warszawa Centralna

Uszkodzona sieć trakcyjna na stacji Warszawa Centralna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby interweniowały w sobotę wieczorem na Ochocie, gdzie kierowca auta osobowego zablokował torowisko. Z pierwszych ustaleń wynika, że mężczyzna zasłabł.

Uderzył w sygnalizator, wjechał na tory

Uderzył w sygnalizator, wjechał na tory

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na terenie przyszłej siedziby TR Warszawa rozpoczęły się prace archeologiczne. Ratusz zapowiada, że w przyszłym roku wyłoniony zostanie wykonawca inwestycji. Budynek być budowany jednocześnie z Muzeum Sztuki Nowoczesnej, ale powstanie nie szybciej niż za kilka lat.

Pierwszy krok do budowy siedziby TR Warszawa

Pierwszy krok do budowy siedziby TR Warszawa

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W niedzielę rano wodomierz, który pokazuje nam, jaki jest stan wody w Wiśle, wskazał 25 centymetrów. Tak źle nie było odkąd prowadzone są pomiary.

Niechlubny rekord pobity. Najniższy wynik w historii pomiarów Wisły

Niechlubny rekord pobity. Najniższy wynik w historii pomiarów Wisły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

31-letnia kobieta poprosiła policję o pomoc w związku z zachowaniem agresywnego partnera, który miał ją uderzyć. Policjanci zatrzymali nie tylko agresora, ale także poszkodowaną, bo - jak się okazało - była poszukiwana.

Wezwała policję do agresywnego partnera, sama też została zatrzymana

Wezwała policję do agresywnego partnera, sama też została zatrzymana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia stanęli w sobotę rano w wyschniętym korycie Wisły. Woda sięgała im do kostek. Akcją chcieli zwrócić uwagę na skutki zmian klimatycznych i brak reakcji rządzących.

Aktywistki weszły do wyschniętej Wisły

Aktywistki weszły do wyschniętej Wisły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta została zaatakowana w centrum Warszawy przez rowerzystę. "Uderzył mnie pięścią w twarz" - napisała w mediach społecznościowych i opublikowała zdjęcie swojej twarzy z podbitym okiem. Sprawą zajmuje się śródmiejska policja.

"Wyskoczył z roweru i za nic uderzył mnie w twarz"

"Wyskoczył z roweru i za nic uderzył mnie w twarz"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

65 strażaków gasiło ogień, który pojawił się w sortowni odpadów koło Lesznowoli (Mazowieckie). Nikt nie ucierpiał. Przyczyny zdarzenia wyjaśni policja.

Ogień w sortowni śmieci. Duża akcja straży pożarnej

Ogień w sortowni śmieci. Duża akcja straży pożarnej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali kierowcę, który spowodował wypadek w powiecie legionowskim.

Przejechał przez środek ronda, dachował

Przejechał przez środek ronda, dachował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

38-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie i trzy dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów na koncie. Tym razem pijanego kierowcę zatrzymali go świadkowie.

Świadkowie zauważyli, że coś jest nie tak. Trzy dożywotnie zakazy go nie powstrzymały

Świadkowie zauważyli, że coś jest nie tak. Trzy dożywotnie zakazy go nie powstrzymały

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Odebrała telefon od "córki", która "spowodowała wypadek". Potem rozmawiała z "policjantem". Zorientowała się, że ktoś chce ją oszukać. Wszystko zgłosiła prawdziwym policjantom, a ci zatrzymali oszusta.

Przechytrzyła oszusta. Był pewien, że łatwo odbierze pieniądze i wpadł w zasadzkę

Przechytrzyła oszusta. Był pewien, że łatwo odbierze pieniądze i wpadł w zasadzkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Palma przy rondzie gen. Charles'a de Gaulle'a, czyli instalacja artystyczna Joanny Rajkowskiej "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich", została przekazana w darowiźnie Muzeum Sztuki Nowoczesnej - poinformowało Biuro Kultury przy stołecznym ratuszu.

Słynna warszawska palma ma nowego właściciela

Słynna warszawska palma ma nowego właściciela

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl