Młociny jak wielki parking, sypią się mandaty. Będą parkomaty?

Problemy z parkowaniem na Bielanach
Źródło: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Komunikat "brak wolnych miejsc" przed wjazdem na P+R Młociny i setki aut zaparkowanych w okolicznych uliczkach - na chodnikach, trawnikach, a nawet w pasie jezdni. Taki widok to codzienność. ZTM i bielańscy urzędnicy mają pomysły, jak walczyć z dzikim parkowaniem. Ma pomóc w tym nowy parking P+R i być może utworzenie strefy płatnego parkowania.

Dzień powszedni, godzina ósma rano. Na P+R Młociny próżno szukać wolnego miejsca. Ci, którym dopisze szczęście, mogą jeszcze spróbować zaparkować auto wzdłuż okolicznych ulic. Legalne miejsca do parkowania szybko się jednak zapełniają również tutaj. Za to dziki parking kwitnie.- Samochody zajmują każdy wolny centymetr. Zastawione są wszystkie okoliczne uliczki, m.in. Kaliszówka, Wrzeciono i Nocznickiego. Kierowcy zostawiają auta na chodnikach, trawnikach czy nawet w pasach jezdni. Stają w błocie albo w miejscach niedozwolonych, np. przy przystankach autobusowych - wyliczał reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak, który w piątek po godz. 10 pojechał na Młociny. - Na Wergiliusza zaparkowane po bokach pojazdy utrudniają swobodne mijanie się - dodał.

270 interwencji w niecałe dwa miesiące

Uliczki sąsiadujące z pętlą Młociny to miejsca dobrze znane stołecznej straży miejskiej. - Na ul. Kasprowicza, Kaliszówka, Nocznickiego, Wrzeciono, Zgrupowania AK "Kampinos"od 1 października do 19 listopada funkcjonariusze straży miejskiej przeprowadzili ponad 270 interwencji związanych z nieprawidłowym parkowaniem - informuje Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej.

Jak podaje, 33 kierowców ukaranych zostało mandatami na miejscu, w przypadku 106 wszczęto czynności w sprawie o wykroczenie. Odholowano także 18 aut. - Ponadto, wobec 18 sprawców zastosowano środki oddziaływania wychowawczego. W 98 przypadkach nie stwierdzono naruszenia przepisów dotyczących postoju i zatrzymania pojazdu - wylicza.

Oblegane Młociny

Brak legalnych miejsc do parkowania przy Młocinach doskwiera szczególnie tym, którzy chcą zostawić swoje samochody i przesiąść się do komunikacji miejskiej. Według danych Zarządu Transportu pętla przy warszawskiej hucie jest jednym z najbardziej obleganych punktów przesiadkowych.

- Podobnie parking P+R Młociny cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i jest jednym z popularniejszych. W dni powszednie obłożenie sięga blisko 100 procent - informuje Magdalena Potocka, zastępca rzecznika ZTM-u. Jak przyznaje, zarząd wie, że przy węźle jest zbyt mało miejsca do parkowania. Obecnie kierowcy mają do swojej dyspozycji 1010 miejsc na parkingu wielopoziomowym i 72 - na odkrytym, na wprost wejścia do huty ArcelorMittal.

Będzie nowy P+R

Sytuację z pewnością poprawiłaby powstanie kolejnego parkingu P+R. Jak udało nam się dowiedzieć, ZTM taką inwestycję ma w planach. - Rozważamy budowę kolejnego parkingu przy stacji metra Młociny w ramach III etapu projektu "Budowa parkingów strategicznych Parkuj i Jedź (Park&Ride)". Parking mógłby powstać na terenie pasa zieleni rozdzielającego jezdnie ul. Kasprowicza - wyjaśnia Potocka. - Niebawem powstanie także parking Kiss&Ride - dodaje.

Czytaj więcej o parkingach Kiss&Ride w stolicy ZTM zlecił już wykonanie koncepcji architektonicznej i drogowej dla parkingu P+R - Ma być ona gotowa do 18 grudnia - dodaje. Na tym jednak konkrety się kończą. Jak się okazuje, inwestycja nie jest nawet uwzględniona w Wieloletnim Planie Finansowym miasta. - Obecnie nie jesteśmy jednak w stanie określić terminu, w którym rozpoczną się prace - komentuje rzeczniczka.Sygnały o problemach z parkowaniem na Młocinach docierają także do władz dzielnicy. - Zwróciliśmy się do ZDM o wykonanie dodatkowych miejsc parkingowych w pasie zieleni przy ul. Kasprowicza. Zostały one wykonane, co w znacznym stopniu złagodziło problem - mówi Małgorzata Kink, rzecznik urzędu.

Dzielnica: może płatne parkowanie?

Jak się jednak okazuje, jego źródła urzędnicy dopatrują nie w za małej liczbie miejsc do parkowania, ale w za dużej liczbie samochodów. Mają też pomysł, jak zniechęcić kierowców do parkowania na Bielanach. Posiadacze samochodów raczej nie będą z niego zadowoleni.- Zarząd dzielnicy rozważa wprowadzenie strefy płatnego parkowania w okolicach stacji metra. Niemniej takie działania muszą być poprzedzone konsultacjami społecznymi z mieszańcami Bielan - podkreśla rzeczniczka i dodaje, że na razie są to tylko pomysły, które "trzeba przedyskutować".

Na Bielanach parkuje coraz więcej samochodów

Justyna Koszewska

Czytaj także: