Wojewódzki Sąd Administracyjny w czerwcu stwierdził, że ministerstwo finansów bezprawnie ściągnęło z kont Mazowsza 60 mln zł. Ministerstwo złożyło zażalenie i sprawa trafiła do kolejnej instancji – Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten pod koniec sierpnia potwierdził, iż rozstrzygnięcie WSA było prawidłowe i tym samym oddalił zażalenie ministerstwa.
Pieniądze na potrzeby mieszkańców
W uzasadnieniu NSA wyraźnie potwierdza, że nie było podstaw prawnych do ściągnięcia grudniowej raty janosikowego. - Wykonanie decyzji może spowodować znaczną szkodę oraz trudne do odwrócenia skutki – czytamy w uzasadnieniu. Sąd stwierdził również, że pieniądze zabrane z konta, przeznaczone były "na realizację funkcji województwa, w tym na realizację celów na rzecz mieszkańców".
Władze województwa zażądały zwrotu zabranych z kont Mazowsza pieniędzy, czyli 60 mln zł, z czego aż 3,4 mln zł to koszty komornicze. Termin zwrotu minął 15 września. Do tej pory pieniądze nie wróciły na konta województwa.
Dlaczego? Czekamy na odpowiedź Ministerstwa Finansów na nasze pytania.
Miesztalski: chcemy zwrotu pieniędzy z "janosikowego"
jb/r
Źródło zdjęcia głównego: shc.hu