- Centralny Port Komunikacyjny wygeneruje ponad 150 tysięcy nowych miejsc pracy - powiedział w Łowiczu wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu do spraw CPK Mikołaj Wild. Jak przypomniał, inwestycja będzie kosztowała około 37 miliardów złotych.
- Na Centralnym Porcie Komunikacyjnym będziemy potrzebować do 37 tysięcy pracowników - powiedział Wild w trakcie poniedziałkowej konferencji "Centralny Port Komunikacyjny. Perspektywy zwiększenia dostępności komunikacyjnej oraz rozwoju gospodarczego Łowicza i regionu łowickiego".
Jak podał, kolejne 110 tysięcy miejsc pracy wygenerują inne sektory gospodarki, które będą działały wokół CPK. - 37 miliardów złotych zostanie zainwestowane w rozbudowę sieci drogowej, rozbudowę sieci kolejowej oraz w budowę CPK - przypomniał Wild. Jak dodał, na drogi planowane jest około 7 miliardów złotych, na kolej 8-9 miliardów złotych.
Dokładna lokalizacja
Wiceminister zapowiedział, że w perspektywie czterech tygodni zostanie wskazane dokładne miejsce budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Dla przyjęcia rozporządzenia dotyczącego tego obszaru rezerwacyjnego potrzebna jest jeszcze rejestracja spółki - zaznaczył Wild. Jak dodał, "jeżeli to się stanie, niezwłocznie wskażemy teren, na którym powstanie Centralny Port Komunikacyjny". - To perspektywa czterech tygodni - ocenił wiceminister.
Pod obszar ewentualnej inwestycji wyznaczone są trzy gminy: Baranów (powiat grodziski), Teresin (powiat sochaczewski) i Wiskitki (powiat żyrardowski).
Megalotnisko
Na początku listopada ubiegłego roku rząd przyjął uchwałę w sprawie "Koncepcji przygotowania i realizacji inwestycji Port Solidarność – Centralny Port Komunikacyjny dla Rzeczypospolitej Polskiej".
Nowe lotnisko ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. Po pierwszym etapie budowy ma obsługiwać do 45 milionów pasażerów rocznie. Docelowo lotnisko będzie mogło być rozbudowane, by obsłużyć około 100 milionów osób. Lotnisko ma powstać na około 3 tysiącach ha gruntów. Obiekt wraz z towarzyszącą infrastrukturą drogową i kolejową ma kosztować około 30-35 miliardów złotych. Do końca 2019 roku mają trwać prace przygotowawcze, a sam port ma być wybudowany do końca 2027 roku. Zdaniem polskiego rządu budowa nowego portu jest konieczna w związku z tym, że warszawskie Lotnisko Chopina nie może pełnić funkcji dużego portu przesiadkowego. Przepustowość lotniska w Warszawie jest na wyczerpaniu i w związku z dynamicznie rosnącym ruchem lotniczym w regionie w następnych latach nie będzie w stanie go obsłużyć.
Kontrowersje
Przeciwko budowie portu protestują mieszkańcy gminy Baranów. Ich wątpliwości budzi między innymi kwestia wykupu ziemi pod inwestycje, ceny gruntu i odszkodowania. Część mieszkańców nie zgadza się na sprzedaż swoich nieruchomości.
W czerwcowym referendum mieszkańcy gminy zagłosowali przeciw budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Na pytanie: "Czy chce Pan/Pani budowy CPK w gminie Baranów?", 84 procent uczestników głosowania odpowiedziało "nie".
mb/dap/PAP