Informację o "zdarzeniu z udziałem broni" potwierdził dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
- Mamy informację o dwóch osobach, które zginęły - powiedział asp. Piotr Świstak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak mówiła w rozmowie z Kontaktem 24 nadkom. Anna Kędzierzawska, zginęli kobieta i mężczyzna. - Do tragedii doszło w domu jednorodzinnym. Jesteśmy w trakcie ustalania danych tych osób - mówiła policjantka.
Zwłoki znaleźli sąsiedzi
Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji, insp. Mariusz Sokołowski doprecyzował, że mogło dojść do rodzinnej tragedii. - 57-letni mężczyzna najprawdopodobniej zastrzelił swoją żonę, a następnie siebie - powiedział. Dodał, że zwłoki ujawnili mieszkający obok sąsiedzi.
Trwają oględziny miejsca zdarzenia oraz ciał, do policjantów niedługo dołączy prokurator.
Sąsiedzi w szoku
- To było bardzo zgodne małżeństwo. Religijne. Tu nigdy nie było żadnej patologii, pijaństwa. Po prostu wzór rodziny. To co się stało, to dla mnie masakra - mówiła dla TVN24 Anna Wilińska, mieszkanka Odrano-Woli.
popi/sk