O tym, że dzielnice mają problem z odśnieżaniem, warszawiacy zdążyli się już tej zimy przekonać. W sprawie nieodśnieżonych chodników dostaliśmy dużo zdjęć internautów, którzy skarżyli się, że burmistrzowie nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Teraz pod ich opiekę trafiła również część miejsc parkingowych w strefie płatnego parkowania.
Ratusz odsyła do Straży Miejskiej
Kto może skłonić burmistrzów do działania? Według radnych powinna to zrobić prezydent. Czy ratusz ma w związku z tym jakiś plan działania? Niespecjalnie. Pytany o sprawę Marcin Ochmański odsyła do Straży Miejskiej: - To oni są od tego, by karać za nieodśnieżone chodniki – ucina.
Strażnik biegnący z bloczkiem do urzędu dzielnicy i pukający do pokoju burmistrza? Brzmi dziwnie, ale skoro tak chcą urzędnicy, to wypada sprawdzić, na ile taka procedura jest skuteczna.
Rzeczniczka straży Monika Niżniak przyznaje, że strażnicy rzeczywiście mają teoretycznie takie kompetencje, ale nie będą z nich korzystać: – Nie karaliśmy i nie zamierzamy karać burmistrzów – mówi. Do tej pory żaden przedstawiciel dzielnicy nie dostał więc jeszcze mandatu za zasypany chodnik czy ulicę, choć inne, nie należące do miasta instytucje, nie mogą liczyć na taką ulgę.
Straż Miejska pisze do Ratusza
Strażnicy z nieodśnieżonymi miejscami walczą za to raportami, które trafiają... do ratusza.
- Raport trafia m.in. na biurko pani prezydent oraz do wszystkich zainteresowanych stron: burmistrzów, ZOM, ZTM, MZA – wyjaśnia i dodaje, że w piątek zostanie wysłany już trzeci taki raport.
Czy raporty są skuteczne? – Część ze wskazanych przez nas miejsc została odśnieżona, ale trudno jest mi określić, ile ich było – mówi Niżniak. Trudno również ocenić, na ile pomogły w tym interwencje ratusza. W końcu tam są przekonani o tym, że wszystko załatwi Straż Miejska.
Prezydent: można karać
Kto powinien przypilnować urzędników w dzielnicach, żeby odśnieżanie było skuteczne? Igor Sokołowski pytał o to wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza. - Kontrole straży miejskiej wskazują na miejsca niedostatecznie uprzątnięte ze śniegu i dotyczą zarówno jednostek miejskich, skarbu państwa i prywatnych administratorów - mówił Wojciechowicz.
- Każdy zarządca odpowiada za swoje odcinki dróg i chodników. Jeśli organy do tego przewidziane stwerdzają, że te czynności nie zostały wykonane bądź nie zostały wykonane należycie, to mogą podjąć stosowne działania - tłumaczył wiceprezydent.
- Żadne miasto nie ma tak wysokiego standardu odśnieżania jak Warszawa - dodał.
Rozmowa z Jackiem Wojciechowiczem
Źródło zdjęcia głównego: | TVN24,,mmwroclaw.pl