"Mam nadzieję, że w 2014 roku pojedziemy metrem"

Prezydent miasta o budowie metra
Źródło: TVN24
Mimo poważnych awarii na budowie metra czy poślizgu z rozpoczęciem prac, prezydent miasta nie przewiduje opóźnień przy oddaniu do użytku centralnego odcinka II linii podziemnej kolejki.

- Na razie nie mamy zmiany harmonogramu. Mogę powiedzieć, że niezależnie od tego, co się dzieje przy stacji Świętokrzyska, tarcza Anna idzie do przodu i Maria też – przekonywała w programie "Fakty po Faktach" Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent stolicy.

Bez opóźnień?

A dzieje się sporo. W połowie sierpnia poważna awaria wstrzymała prace na budowanej stacji na Powiślu, więc zdecydowano, że dwie kolejne tarcze TBM wystartują z placu Wileńskiego. Jakby na dokładkę doszły problemy na placu budowy przy ul. Świętokrzyskiej.

Warto przypomnieć też, że już na etapie przygotowań do budowy były problemy z wnioskami o pozwolenie na budowę, a sama budowa stacji Dworzec Wileński ruszyła z półrocznym poślizgiem.

Czy zatem harmonogram, który zakłada, że budowa ma się zakończyć pod koniec 2013 roku, a wiosną 2014 pojadą kolejką pierwsi pasażerowie, będzie utrzymany?

"Mam nadzieję"

- Mam nadzieję, że w 2014 roku pojedziemy metrem, to byłaby rekordowa, szybka budowa ponieważ 25 lat budowano I linię metra i też niestety nie obyło się bez poważnych awarii – wyjaśnia Gronkiewicz-Waltz.

ran/roody

Czytaj także: