Z koszykami i listą zakupów zaprezentowali się we wtorek warszawiakom piłkarze Legii w jednym z supermarketów. W ten sposób postanowili pomóc najbardziej potrzebującym w ramach akcji "Szlachetna Paczka".
Piłkarze z listą zakupów przekroczyli bramki w supermarkecie i zaczęli przedzierać się między półkami w poszukiwaniu towarów.
W koszykach wylądowały m.in. produkty spożywcze, zeszyty, książki oraz zabawki dla najmłodszych.
"Ważna jest sama idea"
- Wydaje mi się, że ważna jest sama idea. Zalewa świat i ludzi taką pozytywną energią, życzliwością, wzajemnością. Z drugiej strony zrozumienie, że są ludzie, którzy są naprawdę w potrzebie - przekonywał Michał Żewłakow, obrońca Legii. - Jeżeli mamy oddawać swój czas, swoje siły, to tylko dla tych, którzy tego naprawdę potrzebują, i którzy potrafią to docenić - dodał.
O tym, że warto w takich akcjach uczestniczyć i zobaczyć uśmiech na twarzy obdarowanych przekonywał również inny obrońca Legii, Inaki Astiz. - Jak możemy trochę pomagać, jakiejś rodzinie, to bardzo chętnie. To nie jest pierwszy raz, kiedy to robimy - przypomniał.
Rzeczy kupione przez piłkarzy zostaną wysłane przed Świętami Bożego Narodzenia do potrzebujących rodzin.
ran