Kto nie usunął plakatu, ten zapłaci za sprzątanie

Plakaty usuwane są na koszt komitetów
Plakaty usuwane są na koszt komitetów
Źródło: ZOM
Minął ustawowy czas na posprzątanie plakatów przez komitety wyborcze. Teraz za porządki biorą się służby miejskie. Ich kosztami zostaną obciążone komitety. Tylko w 2014 roku po wyborach zapłaciły prawie 15 tysięcy złotych.

Ściągnięcie plakatów po kampanii jest ustawowym obowiązkiem komitetów wyborczych, które mają na to 30 dni. Ten czas minął 20 listopada. – Od tego momentu pozostałe plakaty będą usuwane przez służby miejskie. Kosztami porządków zostaną obciążone komitety wyborcze, które nie wywiązały się z tego obowiązku – przypomina Zarząd Oczyszczania Miasta, który odpowiada za utrzymanie porządku na stołecznych ulicach.

Czekają na zgłoszenia

Mieszkańcy, którzy zauważą niesprzątnięte ogłoszenie mogą podać jego lokalizację do Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa 19115.

Z obserwacji kontrolerów wynika, że plakatów pozostało niewiele. – W ciągu dwóch dni otrzymaliśmy zaledwie dziesięć zgłoszeń od mieszkańców – mówi rzecznik prasowa ZOM, Magdalena Niedziałek.

Kosztowne sprzątanie

Po poprzednich wyborach samorządowych w 2014 roku koszty sprzątania plakatów wyniosły 14,7 tys. zł. Zapłaciło za nie dziewięć komitetów wyborczych.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy także o tramwaju-konewce:

Podlewanie torowiska

kr/mś

Czytaj także: