Ślady przodków księcia Filipa na Starych Powązkach

Grób przodków księcia Filipa na Starych Powązkach
Ślady przodków Filipa wiodą do Warszawy
Źródło: TVN24
Mało kto wie, że ślady przodków Filipa wiodą do Warszawy, a możemy je odnaleźć między innymi na Starych Powązkach – przypomniał na Facebooku Adrian Sobieszański, "Warszawski Przewodnik". I opisał historię zmarłego małżonka Królowej Elżbiety. O polskich korzeniach zmarłego monarchy mówiła również w TVN24 Iwona Kienzler, autorka książki "Windsorowie. Celebryci, nudziarze, skandaliści".

Książę Filip był małżonkiem królowej Elżbiety przez ponad 73 lata. Zmarł w piątek rano na dwa miesiące przed swoimi setnymi urodzinami. Jak przypomniał "Warszawski Przewodnik", na warszawskiej nekropoli w skromnym grobie spoczywa przybyły nad Wisłę z Saksonii Fryderyk Hauke. "Hauke był wykładowcą w Szkole Artylerii Koronnej, a następnie uczył języka niemieckiego i matematyki w słynnym Liceum Warszawskim. Syn Fryderyka, Maurycy, kiedy zginął na Krakowskim Przedmieściu w Pamiętną Noc Listopadową, pozostawił po sobie osamotnioną żonę z gromadką dzieci. Wśród nich była Julia, która poślubiła księcia Aleksandra von Hessen-Darmstadt" – napisał.

Jak dodał, Julia nie była przedstawicielką rodziny panującej, a jej małżeństwo było morganatyczne, bez prawa dziedziczenia tytułów przez nią i jej potomstwo. "Za przyczyną szwagra Ludwika III przyznano jej tytuł księżnej Battenberg. Syn Julii i Aleksandra, Ludwik, ożenił się z wnuczką królowej Wiktorii - Wiktorią Heską. W czasie I Wojny Światowej, aby poniekąd ukryć niemieckie pochodzenie, zmienił nazwisko rodowe Battenberg na jego angielski odpowiednik - Mountbatten. Jedna z dwóch córek Ludwika - Alicja Mountbatten wyszła za mąż za greckiego księcia Andrzeja, a owocem tego małżeństwa był zmarły wczoraj książę Edynburga - Filip Mountbatten" – napisał.

20210410_153839
Grób przodków księcia Filipa na Starych Powązkach
Źródło: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl

Z kolei Iwona Kienzler przypomniała wizytę Filipa w Polsce. - Myślę, że była to dla niego podróż sentymentalna, wiedział, jakie było pochodzenie jego rodziny – powiedziała na antenie TVN24. 

Książe Filip był w Warszawie dwukrotnie. Podczas pierwszej wizyty w 1993 roku wziął udział w pogrzebie generała Władysława Sikorskiego w Krakowie, przy okazji odwiedził Gdańsk i stolicę. Trzy lata później do Polski przyjechał z królową Elżbietą II, na trzy dni. Para królewska odwiedziła Pałac Prezydencki w którym przyjął ich ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski. Następnie królowa i książę udali się na spacer na Starówkę. W kolejnych dniach gościli m.in. w Teatrze Narodowym.

Czytaj także: