Dwóch braci podejrzanych o kradzieże samochodów zatrzymali funkcjonariusze z Wołomina i Tłuszcza.
"Funkcjonariusze wydziału kryminalnego wołomińskiej komendy oraz komisariatu w Tłuszczu prowadzili w ostatnim czasie czynności związane z włamaniami, próbami kradzieży, okradaniem i samą kradzieżą pojazdów na terenie gminy Tłuszcz i Jadów" - podaje na swojej stronie internetowej komenda w Wołominie.
Kradzione auta, torebki, plecak
Wszystko działo się w ciągu dwóch miesięcy. Jak podaje policja, sprawcy chcieli ukraść między innymi audi A4, A3, volkswagena passata, seata leona, włamali się też do dacii, z której skradli damską torebkę z ubraniami i okularami, a także plecak z portfelem, dokumenty i karty kredytowe.
"W nocy z 22 na 23 stycznia w Tłuszczu skradli wartego ponad 19 tysięcy złotych Volkswagena Golfa, a z 12 na 13 lutego w Radzyminie również VW Golfa o wartości 8000 złotych" - informują policjanci z Wołomina.
Funkcjonariusze rozpoczęli dochodzenie i dotarli do 18- oraz 19-latka, dwóch braci - mieszkańców gminy Zabrodzie w powiecie wyszkowskim. Zatrzymali obu mężczyzn, a ci przyznali się popełnionych czynów. Podali też, gdzie znajduje się jedno z ukradzionych aut. Ukryli je w lesie. Policja zapewnia, że pojazd został przekazany właścicielowi.
Bracia trafili do policyjnej celi, a także zostali przesłuchani. Usłyszeli po siedem zarzutów popełnienia przestępstw przeciwko mieniu, gdzie "straty zostały oszacowane na kwotę blisko 42 tysięcy złotych". Może im grozić kara do 10 lat więzienia.
Z aut kradną koła
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP Wołomin