Dwa oddziały szpitala w Wołominie zamknięte. Nie działa blok porodowy

Szpital Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie
Szpital Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie
Źródło: TVN24
Szpital powiatowy w Wołominie zamknął oddziały neonatologii oraz ginekologiczno-położniczy. Jak dowiedzieliśmy się w starostwie powiatowym, u jednego z pracowników placówki potwierdzone zostało zakażenie koronawirusem.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Informacja o wyłączeniu dwóch oddziałów pojawiła się w środę przed południem. Szpital Matki Bożej Nieustającej Pomocy opublikował ją na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych.

"Oddział ginekologiczno-położniczy z traktem porodowym oraz oddział neonatologiczny jest zamknięty i nie przyjmuje pacjentów w związku z zagrożeniem epidemiologicznym. O dalszych podjętych działaniach będziemy Państwa na bieżąco informować. Pacjentki do porodu, prosimy o zgłaszanie się do innych szpitali" - czytamy w komunikacie.

Jak dodano, pacjentki mogą szukać informacji, dzwoniąc pod numer: 22 769 31 52, a także skorzystać z teleporad pod numerem: 22 763 32 92.

Koronawirus u członka personelu

O przyczynę zamknięcia oddziałów zapytaliśmy starostwo powiatowe w Wołominie. - Na terenie szpitala był kontakt z osobą, która miała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa - mówi Karol Szyszko, rzecznik prasowy urzędu. - Z naszych informacji wynika, że chodzi o członka personelu, który pełnił także dyżury w innym szpitalu - dodaje.

Jak zaznacza, aktualnie pobierane są próbki do badań od pozostałych członków personelu Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy. - Pomieszczenia obu oddziałów zostaną zdezynfekowane - mówi Szyszko.

- Oddziały pozostaną zamknięte do czasu otrzymania wyników testów - zastrzega rzecznik.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Koronawirus w Polsce

Od początku pandemii COVID-19 w Polsce potwierdzono 2347 przypadków koronawirusa (stan na środę z godziny 14 - red.). Zmarło 35 osób. To dziewięć kobiet w wieku 32-73 lat oraz 26 mężczyzn w wieku od 37 do 89 lat. Większość z nich cierpiała też na inne schorzenia.

Informowaliśmy także o przypadkach koronawirusa pośród pacjentów i personelu Szpitala Bródnowskiego. Reporter "Czarno na Białym" sprawdził, co działo się w placówce po wykryciu pierwszych zakażeń oraz jaka jest jej obecna sytuacja:

Sytuacja w Szpitalu Bródnowskim

SZPITAL BRODNOWSKI GUToWSKI
Źródło: TVN24
Dziesiątki zakażonych w Szpitalu Bródnowskim
Dziesiątki zakażonych w Szpitalu Bródnowskim
Teraz oglądasz
Paweł Skowronek: jesteśmy w absolutnie podbramkowej sytuacji
Paweł Skowronek: jesteśmy w absolutnie podbramkowej sytuacji
Teraz oglądasz
Waldemar Kraska o sytuacji w Szpitalu Bródnowskim
Waldemar Kraska o sytuacji w Szpitalu Bródnowskim
Teraz oglądasz
Szpital Bródnowski w Warszawie
Szpital Bródnowski w Warszawie
Teraz oglądasz
Czytaj także: