Studenci medycyny wezwani do szpitali. Rektorzy mają przygotować listy chętnych

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego: szukamy miejsc, w których możemy się wesprzeć osobami o mniejszym doświadczeniu
Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego: szukamy miejsc, w których możemy się wesprzeć osobami o mniejszym doświadczeniuTVN24
wideo 2/5
Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego: szukamy miejsc, w których możemy się wesprzeć osobami o mniejszym doświadczeniuTVN24

Minister zdrowia zwrócił się do władz uczelni medycznych o pilne utworzenie list studentów, którzy chcą pracować przy zwalczaniu epidemii. Zgłaszać mogą się osoby studiujące na piątym i szóstym roku. Czas pracy ma być później zaliczony do ich praktyki zawodowej.

Kopię pisma rozesłanego do uczelni medycznych Ministerstwo Zdrowia przesłało redakcji TVN24. "W związku z obecną, szybko postępującą sytuacją epidemiczną zwracam się do Państwa z prośbą o pilne utworzenie list chętnych studentów 5 i 6 roku z podziałem na kierunki studiów, których wojewoda mógłby skierować do pracy przy zwalczaniu epidemii" - czytamy w piśmie datowanym na 26 marca.

Resort wyjaśnia w nim, że decyzja jest wydawana na podstawie artykułu 47 ustawy z 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych. Dodaje, że zgodnie z tą ustawą rektorzy uczelni medycznych mają przekazać listy chętnych do pracy osób w ciągu siedmiu dni od otrzymania pisma.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Uczelnie apelują do studentów

Dwie uczelnie - Uniwersytet Medyczny w Lublinie i Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu - zaapelowały na swoich stronach internetowych o zgłaszanie się do pracy w związku z pismem ministerstwa. Jak podała z kolei "Gazeta Stołeczna", dokument otrzymały również władze Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Potwierdziła nam to rzeczniczka WUM Marta Wojtach. - Pismo przekazaliśmy do studentów, chętni mają czas na zgłoszenia do piątku - poinformowała.

"Zgodnie z informacją Ministerstwa Zdrowia, w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną zwracamy się do Was z apelem o przyłączenie się do pracy przy zwalczaniu epidemii. Informujemy, że osoby, które wezmą udział w udzieleniu świadczeń zdrowotnych w zakresie epidemicznym będą wykonywać czynności dostosowane do poziomu wiedzy i umiejętności pod bezpośrednim nadzorem osoby posiadającej uprawnienia do wykonywania zawodu medycznego" - przekazał w sobotę Uniwersytet Medyczny w Lublinie.

Z kolei władze Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu jasno sprecyzowały czas na zgłaszanie się: "Na prośbę Ministerstwa Zdrowia i Wojewody Dolnośląskiego do środy 31.03.2021 do godziny 09.00 studenci określonych poniżej kierunków i lat mogą zgłaszać się wyrażając chęć do skierowania do pracy przy walce z epidemią".

Jak wynika z komunikatu, do pracy mogą zgłaszać się studenci stacjonarni i niestacjonarni następujących kierunków: 5 i 6 roku kierunku lekarskiego, 5 roku kierunku lekarsko - dentystycznego, 2 roku II stopnia kierunku pielęgniarstwo, 2 roku II stopnia kierunku położnictwo, osoby, które uzyskały tytuł ratownika, 5 roku kierunku farmacja oraz studenci realizujący sześciomiesięczną praktykę zawodową na kierunku farmacji, 5 roku kierunku analityka medyczna oraz doktoranci.

Obie uczelnie podkreśliły, że okres pracy studentów będzie zaliczany do praktyki zawodowej. Dodały również, że uczestnikom przysługuje "wynagrodzenie zasadnicze w wysokości nie niższej niż 200 procent przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku".

Pozostałe uczelnie nie odniosły się na razie do pisma ministra.

Pytania w sprawie tych informacji i zasad pracy studentów przesłaliśmy do Ministerstwa Zdrowia.

"Szukamy miejsc, w których możemy się wesprzeć osobami o mniejszym doświadczeniu"

Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Marcin Jędrychowski mówił na antenie TVN24 dlaczego pomoc studentów jest ważna. - W naszym szpitalu pracuje ponad pięć i pół tysiąca osób, więc mamy możliwość dywersyfikowania i rozrzucania tej kadry medycznej po różnych obiektach. Natomiast faktycznie szukamy tych miejsc, w których możemy się wesprzeć osobami o trochę mniejszym doświadczeniu i mniejszych kompetencjach po to, żeby tym osobom, które są teraz kluczowo potrzebne, czyli lekarze i pielęgniarki, dać szansę udzielenia świadczeń dla tych najcięższych pacjentów - wyjaśnił Jędrychowski.

Dziekan Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego Maciej Małecki wspomniał z kolei, że już wcześniej studenci pomagali przy pandemii. - Przyszli lekarze, przyszłe pielęgniarki i przedstawiciele innych zawodów medycznych, mogli dołączać do zespołów pracujących bezpośrednio z pacjentami z COVID-19 i ten czas spędzony na pracy z nimi, może być zaliczony jako realizacja zajęć praktycznych na poszczególnych latach. Teraz ten program został decyzją rektora Grodzickiego rozszerzony na inne szpitale Małopolski - mówił Małecki.

Autorka/Autor:mp/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl