Jeszcze w tym roku w zrujnowanym pałacyku Konopackiego na Pradze mają być wykonane najpilniejsze prace remontowe. - Wydałem decyzję pozwalającą na kompleksowe zabezpieczenie obiektu - poinformował Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków.
Budynek u zbiegu Strzeleckiej i Środkowej to jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów Pragi Północ. Zaprojektował go nieznany architekt w latach 60. XIX wieku dla właściciela i założyciela dzielnicy Ksawerego Konopackiego. Pałacyk od 2005 roku chroniony jest wpisem do rejestru zabytków, ale od lat popada w ruinę. Powolną degradację obiektu ma zatrzymać decyzja stołecznego konserwatora zabytków.
- Pozwala ona na wykonanie kompleksowego zabezpieczenia budynku: wymianę dachu, zniszczonych stropów, zabezpieczenie murów zewnętrznych ale bez tynkowania. Poza tym wykonamy zabezpieczenie piwnic oraz fundamentów - mówi tvnwarszawa.pl Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków. - Chcemy doprowadzić budynek do stanu surowego otwartego - dodaje.
To oznacza m.in., że w pałacyku na razie nie zostaną wymienione okna. - Chcemy przygotować budynek do generalnego remontu, okna zostaną wstawione po remoncie docelowym - tłumaczy.
Skończą do końca roku?
"Docelowy remont", o którym wspomina konserwator, będzie wykonany w związku z utworzeniem w pałacyku w ramach programu rewitalizacji Centrum Kultury Nowa Praga, które ma pochłonąć 23 mln zł. Najpierw muszą być przeprowadzone podstawowe prace zabezpieczające.
- Nasze prace są efektem nadzoru konserwatorskiego nad tym obiektem, przygotowujemy go do dalszego remontu. Chcemy zachować zasadę synergii między naszymi działaniami, a pracami wykonywanymi w ramach programu rewitalizacji - zapewnia Krasucki. Jak informuje, prace pod nadzorem stołecznego konserwatora zabytków ma przeprowadzić Zarząd Gospodarki Nieruchomościami Pragi Północ.
Kiedy się rozpoczną? - Szybko, bo mają być wykonane do końca tego roku - zastrzega Krasucki.
Dom "ojca Nowej Pragi"
Pałacyk to dom Ksawerego Konopackiego, twórcy tzw. Nowej Pragi, który nabył tereny na północ od kolejowej linii petersburskiej.
Nową osadę zaczęto tak nazywać dla odróżnienia od "Starej" Pragi.
Obiekt był pierwszym murowanym budynkiem w tej części Pragi, stąd ze względu na jego okazałość i dekoracyjność na tle sąsiednich budynków, nazywano go pałacykiem, chociaż nie miał takiego charakteru.
Po śmierci Konopackiego budynek stał się własnością rosyjskiego generała. Później należał do żydowskich przedsiębiorców. W 1924 roku został odkupiony przez miasto z przeznaczeniem na cele oświatowe - początkowo mieściło się tu przedszkole, potem szkoła.
W 2006 grupa radnych dzielnicy Praga-Północ zgłaszała propozycję, aby w pałacyku Konopackiego utworzyć Muzeum Warszawskiej Pragi. Ostatecznie zdecydowano o lokalizacji tego muzeum na ul. Targowej.
kś//ec