Na konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości podał, że chodzi o pieniądze dla mieszkańców z reprywatyzowanych kamienic przy Hożej 25a, Poznańskiej 14, Jagiellońskiej 27 i Marszałkowskiej 43.
"Charakter symboliczny"
Jaki dodał, że odszkodowania i zadośćuczynienia dotyczą lokatorów, wobec których doszło np. do nękania. Jaki podkreślił, że przyznane kwoty odszkodowań "mają charakter symboliczny proporcjonalnie do całego procesu nękania i czyszczenia kamienic". Dodał, że komisja weryfikacyjna jest w tej materii związana wysokością wniosku skierowanego do komisji.Zdaniem Jakiego po decyzjach komisji weryfikacyjnej władze Warszawy robią w sądach wszystko, aby storpedować wydanie wyroków w tych sprawach. - Od każdej decyzji komisji miasto się odwołuje, pomimo że decyzje komisji w niektórych przypadkach są oczywiste, kwoty są niewielkie, a mimo tego miasto się od wszystkiego odwołuje - wskazał szef komisji.Według niego władze miasta posuwają się coraz dalej we współpracy z handlarzami roszczeń. - Mijają kolejne tygodnie i miesiące, a jest jeszcze gorzej niż było. Przyzwolenie to powoduje, że warszawski ratusz posuwa się jeszcze dalej, jeżeli chodzi o współpracę handlarzami roszczeń - oświadczył Jaki.Podkreślił, że w sądach wydawanych jest coraz więcej decyzji korzystnych dla mafii reprywatyzacyjnej. - Już byłyby wydane wyroki w sprawach odszkodowań, gdyby nie skandaliczne zachowanie miasta przed sądami - zaznaczył Jaki.
Spór z ratuszem
Od maja ubiegłego roku komisja weryfikacja przyznaje odszkodowania i zadośćuczynienia lokatorom ze zreprywatyzowanych kamienic. Stołeczny ratusz twierdzi jednak, że nie może wypłacać tych świadczeń. Miasto argumentuje, że zasady przyznawania odszkodowań są niejasne, a decyzja odszkodowawcza jest uzależniona od uprawomocnienia decyzji komisji weryfikacyjnej odnoszącej się do danej nieruchomości.19 marca przed sądem rozpoczęła się pierwsza sprawa odszkodowawcza, która wynikała ze sprzeciwu miasta wobec decyzji komisji weryfikacyjnej o przyznaniu odszkodowania za podwyżkę czynszu po reprywatyzacji. Powodem w sprawie jest lokatorka kamienicy przy Marszałkowskiej 43, która złożyła wniosek o odszkodowanie, a pozwanym m. st. Warszawa. Do sprawy - po stronie lokatorki - przystąpiła komisja weryfikacyjna.
KOMISJA O WEZWANIU HANNY GRONKIEWICZ-WALTZ:
Komisja o wezwaniu HGW
Komisja o wezwaniu HGW
PAP/ran/r