W tym tygodniu UTK na stronie internetowej poinformował, że w toku postępowania prezes urzędu ustalił, iż Koleje Mazowieckie nie zapewniają podróżnym odpowiednich warunków bezpieczeństwa. Chodzi o to, że wykorzystują do przewozu osób pociągi, które w czasie jazdy poruszają się z otwartymi drzwiami bocznymi.
"Eksploatacja pojazdów kolejowych przeznaczonych do przewozu osób z niesprawnymi urządzeniami zapewniającymi bezpieczeństwo pasażerów, w tym tak elementarnych jak układ automatycznego zamykania drzwi bocznych, bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu ruchu kolejowego oraz zdrowiu i życiu pasażerów" - wskazano w komunikacie UTK. Dodano, że niedopuszczalna jest sytuacja, w której pasażerowie w zatłoczonym pociągu, podróżują przy otwartych drzwiach.
Koleje Mazowieckie idą do sądu
W piątek w komunikacie przesłanym PAP, Koleje Mazowieckie poinformowały, że "zdecydowały się na odwołanie od decyzji prezesa UTK, które zostało złożone za pośrednictwem prezesa UTK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie".
Spółka wyjaśniła, że na przełomie pierwszego i drugiego kwartału br. UTK - w wyniku przeprowadzonych kontroli - stwierdził awarie drzwi w pociągach Kolei Mazowieckich i wydał decyzje o wycofaniu tych jednostek z ruchu.
"Prawie wszystkie usterki drzwi dotyczyły EZT EN57, w których brak jest systemu zabezpieczającego jazdę z otwartymi drzwiami. Na uwagę zasługuje fakt, że Koleje Mazowieckie, jako jeden z nielicznych pasażerskich przewoźników kolejowych już w 2007 r. podjęły działania, mające na celu wprowadzenie w pojazdach typu EN57 odpowiednich systemów zabezpieczających. Do końca br. wszystkie EZT EN57 będą w takie systemy wyposażone" - napisano w komunikacie KM.
Zaledwie 0,3 proc drzwi z usterką
Spółka przekazała, że zgodnie z decyzją UTK wycofały pojazdy z eksploatacji, w których stwierdzono nieprawidłowości. "Po usunięciu ich przez przewoźnika UTK został o tym powiadomiony i w konsekwencji wydał decyzję o przywróceniu tych jednostek do eksploatacji" - czytamy.
Koleje Mazowieckie zaznaczyły, że "nie kwestionują faktu stwierdzenia wadliwego działania drzwi", ale według spółki wysokość nałożonej kary jest zbyt wysoka w stosunku do stwierdzonych nieprawidłowości.
"Koleje Mazowieckie posiadają 271 pojazdów do przewozów pasażerskich, w których łącznie zamontowanych jest 3012 drzwi, UTK stwierdził usterki w przypadku 8 drzwi, więc stanowi to zaledwie 0,3 proc. wszystkich eksploatowanych drzwi" - podkreśliła spółka.
Nie zgadzają się z wysokością kary
KM przypomniały, że przewoźnik uruchamia w ciągu doby średnio ok. 700 pociągów, czyli ok. 250 tys. rocznie, a ujawnione nieprawidłowości dotyczą 8 przypadków, czyli 0,003 proc. wszystkich pociągów.
"Zarząd spółki podejmuje wszystkie możliwe działania celem wyeliminowania nawet tych nielicznych zagrażających bezpieczeństwu podróży przypadków, stoi jednak na stanowisku, że liczba ich jest zbyt mała w stosunku do wysokości nałożonej kary" - zaznaczył przewoźnik.
Zobacz jazdę z otwartymi drzwiami nagraną przez internautę:
PAP/b
Pociąg z otwartymi drzwiami
Źródło zdjęcia głównego: KM