Strażacy badają, co znajduje się w beczkachLech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Kilkadziesiąt beczek z nieznaną substancją znaleziono przy torach PKP na Targówku. - Straż sprawdza, co to jest za ciecz - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl. Na beczkach były oznaczenia o toksyczności substancji.
Do zdarzenia doszło w środę. - W krzakach w rejonie ulicy Poborzańskiej znaleziono w sumie 30 beczek, z których 20 jest pełnych. Tam gdzie zostało na nich oznaczenie, napisane jest, że zawierają substancję silnie toksyczną - relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Na miejscu było pięć zastępów straży pożarnej, w tym jednostka chemiczna. - Trwa badanie, co to jest za substancja. Na pewno jest oleista - mówił reporter.