Od piątku Karta Warszawiaka wydawana jest według starych zasad. Żeby ją otrzymać niepotrzebne są PIT czy zaświadczenie z urzędu skarbowego. Wystarczy deklaracja, którą ZTM sam sprawdzi w Ministerstwie Finansów. Wnioski można też składać przez internet.
Stało się to możliwe po zawieszeniu decyzji Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych o zakazie pobierania informacji z Ministerstwa Finansów. Nie oznacza to jeszcze ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy, tym będzie dopiero wyrok sądu. Do tego czasu ZTM będzie jednak mógł weryfikować dane tak, jak to robił kiedyś (przed decyzją GIODO).
Ta decyzja ułatwi życie zwłaszcza osobom, które wysłały PIT-y pocztą i nie miały w domu kopii dokumentu. Musieli oni zdobywać specjalne zaświadczenie potwierdzające płacenie podatków w Warszawie. Oznaczało to zarówno stratę czasu, jak i wydatek 15 zł.
W związku z decyzją, od 30 stycznia ruszył ponownie internetowy system weryfikacji chętnych do posiadania Karty Warszawiaka.
500 kart dziennie
Spór między ZTM, a GIODO trwa od początku 2014 r. Inspektor uznał, że złamano ustawę o ochronie danych osobowych, wymieniając się danymi obywateli ws. Karty Warszawiaka.
Do tej pory otrzymało ją już 424 985 osób. Dziennie wydawanych jest ok. 500 nowych kart.
ZTM PODSUMOWUJE SPRZEDAŻ BILETÓW W 2014 R.:
ZTM podsumowuje sprzedaż biletów
ep/b
Źródło zdjęcia głównego: Ztm.waw.pl