Karczewski i Trzaskowski rozmawiali o odbudowie Pałacu Saskiego

"Eksperci przedstawili problemy, które trzeba omówić"
Źródło: TVN24
- Ustaliliśmy wspólnie, że w sprawie Pałacu Saskiego w przyszłym tygodniu spotkają się eksperci. Przedstawiliśmy swoje koncepcje i wątpliwości dotyczące ewentualnej odbudowy - poinformowali marszałek Senatu Stanisław Karczewski i prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Obaj rozmawiali o Pałacu Saskim w środę. Karczewski podkreślił, że po raz pierwszy spotkał się z Trzaskowskim.- Rozmowa przebiegała w bardzo dobrej atmosferze, przedstawiliśmy swoje koncepcje, wątpliwości, pomysły na temat możliwości rekonstrukcji, odbudowy Pałacu Saskiego - powiedział marszałek Senatu. Dodał, że w rozmowie uczestniczyli także eksperci. - Ustaliliśmy wspólnie z panem prezydentem, że eksperci w bardzo krótkim czasie, bo w przyszłym tygodniu spotkają się i będą rozmawiać o szczegółach - powiedział Karczewski.

Zaplanowali spotkanie ekspertów

Prezydent Warszawy potwierdził, że rozmowy toczyły się w bardzo dobrej atmosferze. Podkreślił, że w sprawie ewentualnej odbudowy Pałacu Saskiego jest mnóstwo pytań.

- Trzeba usiąść i na ten temat porozmawiać, dlatego zgodziliśmy się na spotkanie ekspertów, najważniejsze jest oczywiście to, czy odbudowywać Pałac, jakie miałby pełnić funkcje. Zgodziliśmy się, że na pewno, gdyby miało do tego dojść, musiałyby to być funkcje otwarte, które będą służyły wszystkim warszawiakom, ale również wszystkim Polkom i Polakom. W związku z tym postanowiliśmy rozmawiać na ten temat, powierzyć sprawę ekspertom - powiedział Trzaskowski.

Deklaracja prezydenta Dudy

11 listopada 2018 r. podczas obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę prezydent Andrzej Duda podpisał deklarację o restytucji Pałacu Saskiego.

W grudniu ubiegłego roku Karczewski poinformował, że podczas posiedzenia Komitetu Narodowych Obchodów Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości przez Polskę przedstawił plan odbudowy Pałacu Saskiego. Zapowiedział przy tym, że część pałacu ma zostać przeznaczona na nową siedzibę Senatu.

Mieli odbudować, zmienili zdanie

Pałac wybudował w 1661 roku poeta Jan Andrzej Morsztyn w miejscu, gdzie przebiegały umocnienia obronne, tzw. Wały Zygmuntowskie. Jan Andrzej Morsztyn uzyskał zgodę od króla Jana Kazimierza na ich zepchnięcie i posadowienie w tym miejscu swojego pałacu.

W dwudziestoleciu międzywojennym w Pałacu Saskim znajdował się Sztab Generalny Wojska Polskiego. W 1923 roku przed budynkiem stanął pomnik księcia Józefa Poniatowskiego, a w 1925 roku pod kolumnadą umieszczono Grób Nieznanego Żołnierza. Plac przed pałacem stał się miejscem, gdzie odbywały się ważne uroczystości państwowe i kościelne.

W czasie II wojny światowej Pałac Saski zajmował Wehrmacht, a od 1940 roku plac, przy którym stał, został czasowo przemianowany na Adolf Hitler Platz. 28 grudnia 1944 roku oddziały niemieckie wycofujące się z Warszawy wysadziły w powietrze Pałac Saski. Ocalały jedynie fragmenty kolumnady z Grobem Nieznanego Żołnierza.

W latach 2006-08 przeprowadzono badania archeologiczno-architektoniczne. W 2007 roku odsłonięto część zabytkowych piwnic pałacu, które zostały wpisane do rejestru zabytków. Inwestycje wstrzymano, a pieniądze zostały przeznaczone na inne miejskie projekty, w tym na budowę mostu Marii Skłodowskiej-Curie. Później piwnice zostały zasypane.

Pałac Saski w 1937 roku
Pałac Saski w 1937 roku
Źródło: Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny - Archiwum Ilustracji / NAC

PAP/ran/b

Czytaj także: