Grupa ludzi z instrumentami zjawiła się w sobotę po południu przy bramie Bazaru Różyckiego i zagrała dla mieszkańców Pragi. To zaplanowana akcja kapeli klezmerskiej Raskardaš Orkestar z Charkowa.
- Jest około 80 osób. Grają, śpiewają i zachęcaja ludzi, żeby bawili się z nimi – relacjonował po 16.00 Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Artyści mieli ze sobą m.in. gitarę, bęben, akordeon, saksofon, do tego dochodził wokal i chórki.
Wspólne tańce
Wianuszek warszawiaków otoczył członków kapeli. Klaskali w rytm muzyki i śpiewali. – Cała idea polegała na tym, żeby poderwać ludzi do tańca – dodaje Marcinczak.
Gdy goście z Charkowa zakończyli pokaz przed bramą bazaru, ruszyli ul. Targową w kierunku Parku Praskiego "zarażając" swoją muzykę kolejnych mieszkańców stolicy. Roztańczona parada pojawiła się na ulicach po raz szósty z inicjatywy Stowarzyszenia My.
ran/mz