Jamy grobowe i ludzkie szczątki. Kolejne odkrycie przy Rakowieckiej

To piąty etap prac na terenie dawnego aresztu Marta Smolańska/IPN

Specjaliści Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej trafili na kolejne szczątki ofiar zbrodni totalitaryzmu na terenie dawnego więzienia na Mokotowie w Warszawie. Na tyłach byłego szpitala więziennego ujawniono kilkanaście jam grobowych. Do tej pory odnaleziono szczątki czterech osób.

Od 1 października specjaliści IPN prowadzą na Mokotowie piąty etap prac poszukiwawczo-ekshumacyjnych. Oficjalny komunikat w sprawie kolejnego odkrycia pojawił się w mediach społecznościowych.

"Na terenie byłego Aresztu Śledczego Warszawa - Mokotów przy Rakowieckiej 37 w Warszawie (...) specjaliści BPiI IPN ujawnili kilkanaście jam grobowych, w których znajdują się ludzkie szczątki. Odnalezione miejsca pochówku zlokalizowane są na tyłach więziennego szpitala" - podało w poniedziałek Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN. O ujawnieniu ludzkich szczątków zostali powiadomieni prokuratorzy IPN w Warszawie.

Tuszowanie śladów egzekucji

Wiceprezes Instytutu Krzysztof Szwagrzyk, który kieruje pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji, powiedział PAP, że dotychczas specjaliści stwierdzili obecność szczątków należących do przynajmniej czterech osób. Ostateczna liczba osób, których szczątki odnaleziono, będzie znana po zakończeniu poszukiwań. - Szczątki znajdują się na niewielkiej głębokości, około 50-60 centymetrów. W co najmniej dwóch jamach grobowych stwierdziliśmy duże ilości wapna - powiedział Szwagrzyk. Podkreślił, że nie ma wątpliwości, iż wapno było wysypywane na zwłoki lub szczątki ofiar, by pozbyć się śladów dokonanej zbrodni.

- W tej chwili nie jesteśmy w stanie określić, z jakiego okresu pochodzą szczątki - czy z okresu drugiej wojny światowej, czy z okresu powojennego - mówił. Dodał też, że ustalenie okresu, w którym pogrzebano ofiary, będzie możliwe po ewentualnym odnalezieniu osobistych przedmiotów zamordowanych.

Przeszukają tzw. Pałac Cudów

Obecne prace - jak podało na początku października Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN - mają potrwać do końca miesiąca. Poza terenem dawnego szpitala, specjaliści chcą też dokładnie zbadać teren przylegający do byłego pawilonu śledczego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, tzw. Pałacu Cudów. W pawilonie tym, wybudowanym w latach 1949-50, funkcjonariusze UB dokonywali brutalnych przesłuchań, po których więźniowie w "cudowny" sposób przyznawali się do stawianych im zarzutów.

W pobliżu Pałacu Cudów na przełomie czerwca i lipca 2018 r. IPN odnalazł zbiorową mogiłę, a w niej szczątki ośmiu osób, najprawdopodobniej - jak podał Instytut - ofiar zbrodni niemieckiej z okresu Powstania Warszawskiego.

Poszukiwania szczątków rotmistrza Pileckiego

Prace Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN na terenie dawnego więzienia mogą umożliwić odnalezienie szczątków rotmistrza Pileckiego - oficera ZWZ-AK, dobrowolnego więźnia Auschwitz i autora raportów o Holokauście, także powstańca warszawskiego. Ponad 70 lat temu - 25 maja 1948 r. - z wyroku komunistycznych władz zastrzelono go w więzieniu przy ul. Rakowieckiej. Miejsce jego pochówku nigdy nie zostało ujawnione.

Z wcześniejszych rozmów PAP ze specjalistami Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN wynika, że bardziej prawdopodobnym miejscem ukrycia zwłok rotmistrza Pileckiego była tzw. Łączka na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W ubiegłym roku IPN podjął z tego terenu wszystkie, najczęściej bardzo zniszczone, szczątki; są one obecnie badane w laboratoriach genetycznych w celu identyfikacji. Mimo to - jak mówił PAP Szwagrzyk - istnieje prawdopodobieństwo, że zwłoki Pileckiego pogrzebano w najbliższym sąsiedztwie miejsca kaźni. Wersję tę uprawdopodobnia relacja jednego z więziennych funkcjonariuszy, z której wynika, że Pilecki został pogrzebany na dziedzińcu aresztu; musi jednak ona zostać potwierdzona metodami naukowymi.

Badania genetyczne

Pierwsze prace archeologiczno-ekshumacyjne Instytutu przy ul. Rakowieckiej odbyły się w lipcu 2016 r. Wszystkie wydobywane szczątki są poddawane oględzinom, a następnie badaniom genetycznym w celu ustalenia ich tożsamości.

Wśród bohaterów polskiej historii, których na terenie więzienia mokotowskiego zamordowała komunistyczna bezpieka, byli poza Pileckim m.in. gen. August Emil Fieldorf "Nil", mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", mjr Hieronim Dekutowski "Zapora". Po pokazowym procesie 1 marca 1951 r. zostało tam rozstrzelanych również siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" na czele z płk. Łukaszem Cieplińskim, ps. "Pług". Specjalistom Instytutu udało się odnaleźć szczątki m.in. Szendzielarza i Dekutowskiego; szczątki pozostałych wciąż są poszukiwane.

Zobacz też materiał o początku poszukiwań szczątków rotmistrza Pileckiego:

Rozpoczęto prace wykopaliskowe w areszcie na Rakowieckiej
Rozpoczęto prace wykopaliskowe w areszcie na Rakowieckiej

PAP/kk/pm

Źródło zdjęcia głównego: Marta Smolańska/IPN

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl