Ratusz i Zarząd Transportu Miejskiego zastanawiają się, czy zlikwidować nocne kursy metra w weekendy. W zamian, wzdłuż całej trasy metra, kursowałby nocny autobus. Jak powiedział szef ZTM, Leszek Ruta, to mogłoby oznaczać 3 mln zł oszczędności rocznie. Decyzja ma zapaść na początku nowego roku.
Z kolei w czwartek radni miasta zatwierdzili oszczędności w budżecie. Na komunikację i transport publiczny przeznaczone zostanie o 190 mln zł mniej, niż zakładał pierwotny projekt.
Na czym dokładnie miasto chce oszczędzić?
W godzinach szczytu bez zmian
Jak już pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, ZTM chce przeprowadzić cięcia w rozkładach autobusów.
Wśród planów jest skrócenie niektórych linii autobusowych o te odcinki, na których nie cieszą się one dużą popularnością oraz zmniejszenie częstotliwości kursowania autobusów i tramwajów poza godzinami szczytu, a także w weekendy i święta.
- ZTM na razie analizuje - odniosła się do tych pomysłów Gronkiewicz-Waltz. - Na pewno z jednej rzeczy nie zrezygnujemy, z jazdy w godzinach szczytu, bo to jest najważniejszy moment dla warszawiaków, kidy się przemieszczają do pracy i z pracy - zaznaczyła. - Z pewnej wygody, w niektórych przypadkach można powiedzieć: luksusu, będziemy musieli zrezygnować. Z tego, co konieczne, nie będziemy musieli - dodała.
Płacimy za "skok cywilizacyjny"
Jak te plany mają się do przewidzianych na styczeń 2013 r. podwyżek cen biletów? - pytała dziennikarka TVN24.
- Jeżeli weźmiemy pod uwagę komunikację, to podczas ostatnich 7 lat nastąpił skok cywilizacyjny. To kosztuje. Komunikacja to numer 1 jeśli chodzi o wydatki w budżecie - oceniła prezydent.
Prezydent miasta o oszczędnościach w komunikacji
bf/mz