Ledwo rewolucja śmieciowa weszła w życie, na Kontakt 24 spłynęły pierwsze maile dotyczące kłopotów z odbiorem odpadów. Na jednym z osiedli na Ursynowie przed altanką piętrzy się góra śmieci. Sygnał o nieodebranych odpadach dostaliśmy także z Białołęki.
Ledwo rewolucja śmieciowa weszła w życie, na Kontakt 24 spłynęły pierwsze maile dotyczące kłopotów z odbiorem odpadów. Na jednym z osiedli na Ursynowie przed altanką piętrzy się góra śmieci. Sygnał o nieodebranych odpadach dostaliśmy także z Białołęki. - Tak wygląda rewolucja śmieciowa na Kabatach. Ursynów ma obsługiwać firma Sita, od soboty nie było tu śmieciarki, ani nikt nie przywiózł pojemników do segregacji. Po prostu żenada. Dodam, że przed reformą odbierane były śmieci codziennie i mieli co zabierać – napisał Robert, który na swoim profilu na Kontakcie24 zamieścił też zdjęcia.
Widać na nich worki śmieci wysypujące się ze śmietnikowej altany przy Jeżewskiego.
Jak przekazał nam internauta, problem był przy dwóch altankach.
- Jeżeli ma to tak wyglądać, to szczury i robactwo będzie biegało na potęgę – ostrzegał Robert.
We wtorek pojechaliśmy na miejsce z kamerą. Sytuacja wygląda jeszcze gorzej niż na fotografiach internauty. Obok altany wyrosła spora góra śmieci.
Guział odsyła do miasta
O komentarz poprosiliśmy burmistrza Ursynowa.
- Mieszkaniec powinien się zgłosić z tym problemem do prezydenta Dąbrowskiego. To on może wlepić kare firmie Sita, za to że nie odbiera śmieci – powiedział tvnwarszawa.pl Piotr Guział. - Oczywiście przyjmuję zgłoszenie. Zwrócimy uwagę na ul. Jeżewskiego, ale od tego jest Biuro Gospodarowania Odpadami i jego infolinia – dodał burmistrz dzielnicy.
"Dzielnica zarasta śmieciami"
Skarga na firmę Sita przyszła do redakcji także z przeciwległego punktu Warszawy - Białołęki, która nie znalazła się w grupie dzielnic objętych nowym systemem od 1 lutego.
- W związku z bałaganem śmieciowym począwszy od dnia 01.02.2014r. zaprzestano wywozić odpady z rejonu Białołęka ul. Berensona. Pomimo regularnie dokonywanych wpłat na rzecz Urzędu Białołęka firma Sita nie wywiązuje się z dotychczasowych zobowiązań. Dzielnica w tym rejonie zarasta śmieciami. Wszelkie telefony są bezterminowo ciągle nieodbierane, tak samo kończą się próby interwencyjne skierowane do urzędu dzielnicy Białołęka. TO NIE MY, TO ONI – napisał na Kontakt 24 Zbigniew.
Internauta narzekał na brak jakiekolwiek reakcji ze strony urzędników na kolejne zgłoszenia.
Na problemy - infolinia
Urząd miasta namawia do zgłaszania sprawy na numer miejskiej infolinii 19 115.
- Pytanie brzmi, którego dnia według harmonogramu Sita ma stamtąd odbierać śmieci. Można to sprawdzić na stronie Sity i na naszej stronie poświęconej wywozowi śmieci. Jeśli się okaże, że Sita nie wywiozła śmieci w wyznaczonych dniach, prosimy to zgłaszać na infolinię 19 115. My skontrolujemy sytuację. Jeśli się potwierdzi, będzie to podstawa do nałożenia przez miasto kary na firmę – zapewniła Agnieszka Kłąb.
Sprawdziliśmy. Odpady zmieszane (czarne worki) śmieciarki powinny wywieźć z ul. Jeżewskiego w poniedziałek.
Z firmą Sita próbowaliśmy się skontaktować we wtorek. Odpowiedź dostaliśmy w środę. Przedstawicielka firmy zapewnia, że w środę rano wszystkie śmieci z ulicy Jeżewskiego zostały zabrane. Dlaczego nie stało się to wcześniej?
"Przepełniona altanka śmietnikowa nie została opróżniona przez poprzedniego operatora w połowie ubiegłego tygodnia. Był to obowiązek poprzedniej firmy aby odpady, zgodnie z umową ze wspólnotą odebrać" - przekonuje w mailu wysłanym na warszawa@tvn.pl Beata Nasiadka z działu marketingu firmy. I przypomina, że Sita obsługuje mieszkańców Ursynowa i Wilanowa od 1 lutego. "Docieramy do altanek śmietnikowych wg. harmonogramu odbiorów lub z małym opóźnieniem bo ekipy uczą się nowych trasówek i zapoznają z lokalizacją altanek na osiedlach. A to na razie trochę trwa" - tłumaczy Nasiadka.
Częściowa rewolucja
Śmieciowa rewolucja, która weszła w życie 1 lutego, objęła na razie osiem dzielnic Warszawy. Ze Śródmieścia odpady odbiera MPO. Na Pradze Południe i Północ, w Rembertowie, Wawrze i Wesołej działa Lekaro. Sita obsługuje Ursynów i Wilanów. W tych dzielnicach od soboty działa docelowy system odbioru i zagospodarowania odpadów.
Każdy, kto w śmieciowej deklaracji wpisał, że będzie segregować odpady, powinien wrzucać je jednego z trzech odpowiednio oznaczonych pojemników lub worków dostarczonych przez firmę.
W pozostałych 10 dzielnicach obowiązuje pomostowy system odbioru odpadów. To skutek przeciągającej się rozprawy przed Krajową Izbą Odwoławczą. Rozpatruje ona odwołania dwóch firm, które przetarg przegrały. Chodzi o spółki Byś i Remondis. Władze Warszawy zapowiedziały, że do czasu rozstrzygnięcia KIO nie wdrożą nowego systemu w całym mieście.
Jak wygląda sytuacja z odbiorem śmieci u Was na osiedlu?
Informacje i zdjęcia możecie przysyłać na warszawa@tvn.pl albo na Kontakt24.
b//ec