Fala kulminacyjna mija Warszawę. Nad ranem woda zaczęła opadać

[object Object]
Poziom wody w WiśleLech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
wideo 2/16

Fala kulminacyjna na Wiśle mija Warszawę. W nocy z wtorku na środę w godzinach 23 - 1 poziom wody osiągnął 579 centymetrów, a o 9 rano spadł do 564.

- Na południe od Warszawy na Wiśle już są trendy spadkowe, więc tutaj też, w Warszawie, niebawem tak będzie. Pewnie dzisiaj woda będzie opadała – powiedział w środę Karol Kierzkowski, rzecznik mazowieckiej straży pożarnej.

Rano we wtorek wielka fala dotarła do Warszawy. Około godziny 17 lustro wody miało 5,65 metra. O godzinie 20 straż pożarna podała, że poziom podniósł się do 5,70 metra.

Po godzinie 14, do sytuacji odniósł się prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. - Poprosiliśmy o pomoc straż pożarną, policję i straż miejską, wszystkie te służby patrolują wały i bulwary. Zamknięte zostały Port Czerniakowski i śluzy, które zapewniają bezpieczeństwo na Wisłostradzie. Podjęliśmy również decyzję, żeby ostrzegać mieszkańców, żeby nie poruszali się po bulwarach - mówił.

Po 14 podał, że lustro wody podnosi się trzy lub cztery centymetry na godzinę. - W tej chwili ma 5,5 metra. Fala kulminacyjna będzie miała około 5,8 metra, przyjdzie mniej więcej o trzeciej w nocy. Po tym już stopniowo lustro wody będzie opadać - powiedział Trzaskowski.

Przypomniał przy okazji, że władze ostrzegają przed tym, by nie poruszać się po bulwarach. - Poza falą wezbraniową będziemy mieli bardzo silne wiatry i opady deszczu, wobec tego przebywanie na bulwarach jest po prostu niebezpiecznie - dodał.

"Stan ostrzegawczy nie zostanie osiągnięty"

Prezydent uspokoił też, że Wisła nie dojdzie do stanu ostrzegawczego. - Będzie poniżej 6 metrów, ale proszę o ostrożność i poważne podejście do informacji. Dzisiaj warunki będą trudne i stąd decyzja o tym, żeby tymczasowo zamknąć bulwary nadwiślane, żeby uniknąć sytuacji w której życie ludzkie mogłyby zostać narażone na jakikolwiek szwank - wyjaśnił.

Karolina Wasilewska, reporterka TVN24 także relacjonowała o godzinie 7, że do stanu ostrzegawczego, czyli sześciu metrów wciąż sporo brakuje.

Według prognoz stan alarmowy - 650 centymetrów - nie zostanie osiągnięty. - Nie ma tu żadnych sygnałów alarmowych, niepokojących, że coś złego się dzieje. Jeśli tylko taki sygnał otrzymamy, to oczywiście uruchamiamy swój potencjał, swój sprzęt, będziemy działać, ale raczej do tego nie dojdzie - powiedział rzecznik mazowieckiej straży pożarnej młodszy brygadier Karol Kierzkowski.

- Fala się spłaszczyła, płynąc przez Lubelszczyznę - to są dobre wiadomości oczywiście. Troszkę te bulwary podleje, to jest jasne. One też są na to przygotowane, natomiast nie ma żadnego zagrożenia powodziowego - powiedział PAP rzecznik prasowy Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej Sergiusz Kieruzel.

Rzecznik ratusza Kamil Dąbrowa podkreślił, że sytuacja na Wiśle jest cały czas monitorowana. We wtorek odbyło się posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego.

Plaże pod wodą

Już od końca ubiegłego tygodnia widać, że wody w Wiśle przybywa. W niedzielę pod wodą znalazła się plaża przy moście Poniatowskiego, a stan wody w Wiśle przekroczył cztery metry. - W poniedziałek mamy 407 centymetrów na wysokości Bulwarów Wiślanych - informowała Kinga Czerwińska z Komisariatu Rzecznego Policji. - Przewidujemy, że we wtorek powinna dojść fala kulminacyjna, mamy nadzieję, że jej wysokość osiągnie (tylko - red.) poziom ostrzegawczy - dodała. Przypomnijmy: stan ostrzegawczy wynosi 600 cm, a alarmowy – 650 cm.

W poniedziałek około godziny 16 Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało SMS ostrzegawczy: "Uwaga! Fala wezbraniowa na Wiśle w woj. mazowieckim - kulminacja we wtorek i środę. Nie zbliżaj się do rzek".

Po godz. 21 w poniedziałek wodomierz u wylotu Karowej pokazywał 476 centymetrów. We wtorek chwilę po godzinie 6 poziom wody wzrósł już do 521 centymetrów. Godzinę później wynosił 525 centymetrów, a o 9.30 - 535 centymetrów i konsekwentnie, acz wolno, rósł.

Poziom wody w Wiśle (trzy doby)Pogodynka.pl

SPRAWDŹ AKTUALNE INFORMACJE POGODOWE>

"Ściągamy większe siły"

Rzeka oraz jej brzegi na bieżąco są monitorowane przez służby miejskie i mundurowe.

- Nie podejmowaliśmy jeszcze żadnych interwencji związanych z podtopieniami. Na razie monitorujemy stan Wisły. Gdy nadejdzie fala kulminacyjna, na pewno będziemy wyznaczali patrole, by wszystko przebiegło pomyślnie - powiedział we wtorek rano Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.

Przygotowania do nadejścia fali kulminacyjnej trwały od kilku dni. - Bardzo ważne jest, aby przygotować się dużo wcześniej. Już od wielu dni prowadzimy działania w kontekście zabezpieczenia wspólnie z żeglugą śródlądową barek i łodzi, żeby nie doszło do żadnych niepotrzebnych zdarzeń na Wiśle - mówił jeszcze w poniedziałek Sylwester Marczak z Komendy Stołecznej Policji.

- Ściągamy większe siły, na przykład z Nieporętu, czyli z posterunków, gdzie mamy do czynienia z brakiem zagrożenia powodziowego - przekazał. Dodał, że na Wiśle znajduje się więcej patroli.

Jak zaznaczał Marczak, poziom wody podnosił się, dlatego należało zachować szczególną ostrożność na plaży. - Woda niesie ze sobą bardzo dużo niebezpieczeństw, mówimy o dużym prądzie, wirach, o tym, co niesie, a niesie tak naprawdę wszystko. Najlepiej nie zbliżać się do rzeki od strony plaży, woda będzie cały czas się podnosić - ostrzegał.

[object Object]
Wisła w okolicy mostu PoniatowskiegoMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
wideo 2/3

Bulwary zamknięte

W poniedziałek podczas posiedzenia Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zadecydował o prewencyjnym zamknięciu wejścia na bulwary od godziny 20. Wyłączono fontanny, część zasilania elektrycznego, a także stacje rowerowe Veturilo zlokalizowane nad Wisłą.

Już wcześniej zamknięte zostały śluzy wałowe i wrota Portu Czerniakowskiego. Zdemontowany został także pomost przy moście Poniatowskiego. W portach bosmani całodobowo nadzorują zacumowane łodzie, żaglówki i inne jednostki.

Andrzej Kopciuch z Urzędu Żeglugi Śródlądowej dodał, że służby monitorują stan techniczny statków znajdujących się na nabrzeżu i przeprowadzają kontrole.

- W sobotę przeprowadziliśmy inspekcję jednostek na nabrzeżu i nałożyliśmy dwa mandaty karne. Nie z uwagi na stan techniczny czy zacumowania, a braki na przykład w kwestii badań lekarskich - relacjonował. Dodał, że większa jest liczba osób dozorujących statki. - Dla bezpieczeństwa osób przebywających na nich - uzupełnił.

Ostrzeżenia i zakazy

Ponadto ze względów bezpieczeństwa wprowadzono zakaz wchodzenia na teren międzywala. "Podczas największego wezbrania wody nie będzie można też przebywać na działkach ogrodniczych na Mokotowie. Służby ponadnormatywne zostaną skierowane do zapewnienia bezpieczeństwa na mostach, na których gromadzącą się ludzie obserwujący rzekę" - podał Andrzej Kopciuch.

W piątek ratusz zapewnił, że jest przygotowany na falę - miał zabezpieczone 260 tysięcy worków i dostawy piasku, gdyby okazały się potrzebne. Wały są na bieżąco monitorowane przez straże pożarną i miejską oraz policję.

ab/kk/PAP/b

Pozostałe wiadomości

Urzędnicy Zarządu Zieleni ogłosili konkurs na "usługę aktualizacji misji i wizji". O co chodzi? Z dokumentacji wynika, że efektem prac ma być "opracowanie, które w zwięzły i kompleksowy sposób opisze misję, wizję i najważniejsze założenia kultury organizacyjnej" miejskiej jednostki odpowiedzialnej za tereny zielone. Ma to kosztować maksymalnie 130 tysięcy złotych.

Konkurs na "aktualizację misji i wizji". Urzędnicy gotowi wydać 130 tysięcy

Konkurs na "aktualizację misji i wizji". Urzędnicy gotowi wydać 130 tysięcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W podwarszawskim Otwocku ustawiono kilkanaście wiat przystankowych w stylu świdermajer. Drewniane konstrukcje spodobały się dwóm warszawskim radnym, którzy postawili wybadać możliwość zbudowania podobnych w dzielnicy Wawer. Odpowiedź ratusza wyraźnie ich zirytowała.

Radni chcą wiat w stylu świdermajer. "Nie oczekujemy odpowiedzi, że się nie da"

Radni chcą wiat w stylu świdermajer. "Nie oczekujemy odpowiedzi, że się nie da"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym na stacjach Warszawa Wschodnia i Warszawa Zachodnia występowały utrudnienia dla na linii średnicowej - ostrzegali rano kolejarze. Po godzinie 9 uporali się z usterką i przywrócili rozkładową jazdę pociągów.

Awaria urządzeń sterowania na dwóch ważnych stacjach. Pociągi miały opóźnienia

Awaria urządzeń sterowania na dwóch ważnych stacjach. Pociągi miały opóźnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Aleksandra Gajewska, Marcin Kierwiński, Michał Szczerba, a może obecna wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska? Zdaniem "Dziennika Gazety Prawnej" to lista potencjalnych kandydatów z Platformy Obywatelskiej do zastąpienia Rafała Trzaskowskiego, gdyby ten wygrał wybory prezydenckie w przyszłym roku.

Kto może zastąpić Rafała Trzaskowskiego. Partyjne przymiarki, jest kilka nazwisk

Kto może zastąpić Rafała Trzaskowskiego. Partyjne przymiarki, jest kilka nazwisk

Źródło:
PAP

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracowały służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusz piaseczyńskiej drogówki na ulicy Słonecznej w Lesznowoli zauważył czerwonego nissana, którego kierowca holował motocyklistę. Zatrzymał nietypowy "konwój" do kontroli drogowej.

Zatrzymał "konwój" do kontroli drogowej

Zatrzymał "konwój" do kontroli drogowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Czaplinek kierujący autem osobowym zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do wypadku doszło niedaleko miejsca, w którym chwilę wcześniej dwa samochody po zderzeniu stanęły w płomieniach.

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Górą Kalwarią zderzyły się samochody ciężarowy i osobowy. Oba stanęły w ogniu. Jedna osoba nie żyje.

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Sierpcu zdecydował o tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy dla 40-letniego sprawcy śmiertelnego wypadku w Gorzewie. Z ustaleń policji wynika, że kierowca bmw, będąc w stanie nietrzeźwości, zderzył się z motocyklistą, który zginął na miejscu.

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwali mężczyzny skazanego za przestępstwa narkotykowe. Dotarli do jego kryjówki, a tam zastali też innego poszukiwanego, skazanego za przywłaszczenie. Obaj trafili do więzienia, gdzie odbędą kary, których próbowali uniknąć.

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ktoś powybijał szklane panele w ponad 20 barierkach przy Wisłostradzie, na wysokości Zamku Królewskiego.

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal wszyscy mieszkańcy Warszawy słyszeli o Powstaniu Warszawskim i jednocześnie dwie trzecie badanych podało dokładną, prawidłową datę jego wybuchu - wynika z badania opinii mieszkańców na temat obchodów Powstania Warszawskiego przeprowadzonego przez miasto.

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30 lipca rozpoczną się główne obchody 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W tym roku pod hasłem "W jak wolność". "Kochali Warszawę, kochali Polskę, ale przede wszystkim byli solidarni i nade wszystko cenili wolność" - napisali organizatorzy o powstańcach.

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

We wtorek pod hasłem "Aborcja! Tak!" odbyła się przed Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To reakcja zwolenniczek liberalizacji prawa do przerywania ciąży na odrzucenie przez Sejm ustawy dekryminalizującej aborcję.

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Źródło:
PAP

1158 podrobionych zegarków znaleźli funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej w przesyłkach kurierskich. W paczkach było również 19 tysięcy tabletek na potencję. Wszystkie zostały nadane przez jedną firmę.

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Są zarzuty dla dwóch opiekunek z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku, które nagrały nagą pensjonariuszkę podczas kąpieli. W sprawie podejrzany jest też mąż jednej z kobiet, który udostępnił wideo w sieci.

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrol strażniczek miejskich interweniował wobec półnagiego mężczyzny, który spał na placu Zamkowym w pobliżu kościoła. Mężczyzna obrzucił funkcjonariuszki stekiem wyzwisk. Odpowie za ich znieważenie.

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Widok osoby leżącej w miejscu publicznym kojarzy się wielu ludziom z nietrzeźwością. Przyczyn takich zdarzeń może być jednak więcej. Tak też było w przypadku mężczyzny, który leżał w okolicach Pałacu Kultury i Nauki. Potrzebował on pilnej pomocy.

Miał być pijany, potrzebował pilnej pomocy

Miał być pijany, potrzebował pilnej pomocy

Źródło:
tvnwarszawa.pl/straż miejska

44-latek był poszukiwany listem gończym, ale wakacje spędzał za granicą. Został zatrzymany po powrocie do Polski. Inny urlopowicz wpadł z kolei w Łebie, gdzie pojechał wypocząć po ponad dwóch latach ukrywania się.

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Źródło:
tvnwarszawa.pl/pl

W jednym z domów w Ciechanowie odnaleziono ciała małżeństwa. Na ciele kobiety i mężczyzny były rany zadane najprawdopodobniej nożem. Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia w tej sprawie.

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwóch 15-latków trafiło w poniedziałek do szpitala po tym, jak zostali zranieni nożem w Lesie Bródnowskim. W sprawie zatrzymano 25-latka, który miał być agresorem, jednak teraz policja ma dowody, że pierwsi zaatakowali nastolatkowie. Zatrzymano łącznie czterech nieletnich. Wśród nich jest 13-latka.

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Mechaniczna zapora przy wjeździe na bulwary wiślane w okolicy mostu Poniatowskiego nie działa od kilku miesięcy. Koszt naprawy trzech chowanych słupów wyniesie aż 110 tysięcy złotych. Jak słyszymy w Zarządzie Zieleni, środki na ten cel są. Dlaczego więc słupki nadal tkwią w ziemi? - Czekamy na jedną z części - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Zieleni.

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Źródło:
tvnwarszawa.pl