We wtorek wojsko przećwiczy alarmowanie na wypadek powiadamiania o zagrożeniu. W Warszawie i całym województwie mazowieckim przez niemal cały dzień będą uruchamiane syreny alarmowe.
Syreny alarmowe są częścią systemu wykrywania i alarmowania. Włączenie syren będzie treningiem systemu wczesnego ostrzegania towarzyszącym ćwiczeniu RENEGADE/SAREX-19. Włączenie syren na terenie powiatu i gminy zależy od scenariusza i przebiegu ćwiczenia. Podczas ćwiczenia uruchomiony zostanie trzyminutowy modulowany dźwięk syren, który będzie sygnalizował ogłoszenie alarmu. Odwołanie alarmu nastąpi również poprzez trzyminutowy ciągły dźwięk syren.
Testy systemu ostrzegania
Jak podają urzędnicy, mieszkańcy województwa usłyszą sygnały między godziną 8 a 18. Nie wiadomo jednak, o której dokładnie warszawiacy mogą spodziewać się alarmu. Wojsko nie chce zdradzić tej informacji, bo wtedy ćwiczenia straciłyby sens.
- W czasie ćwiczenia zaplanowany jest start samolotu. Zostanie włączony sygnał Renegade, co oznacza, że maszyna została uprowadzona lub ma awarię. Na trasie samolotu będą uruchamiane sygnały alarmowe i ci, którzy będą to ćwiczyć lub uruchamiać sygnały nie mogą znać dokładnych godzin - tłumaczy tvnwarszawa.pl Piotr Walatek, rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, które jest też organizatorem ćwiczeń.
Jak zaznacza Walatek, w ćwiczenia zaangażowanych jest wiele instytucji, między innymi wojsko, policja czy antyterroryści. - Sprawdzimy, czy system ostrzegania dobrze działa - mówi. Nasz rozmówca podkreśla, że sygnał alarmowy zostanie uruchomiony tylko jeden raz: - Jeśli mieszkańcy Warszawy usłyszą go na przykład o 10, to już ponownie się nie pojawi.
Zadanie wojewody
Zadanie ostrzegania i alarmowania ludności jest wykonywane przez każdego szefa obrony cywilnej na administrowanym przez niego terenie. Na szczeblu wojewódzkim jest nim wojewoda, w powiecie starosta, w mieście prezydent lub burmistrz, a w gminie wójt.
PAP/mp/b
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN