"Dzięki Euro jesteśmy w centrum uwagi"

Prezydent Wojciechowicz o Euroarchiwum TVN

- Mistrzostwa to okazja do pozyskania nowych klientów dla handlu, turystyki dzięki rozgrywkom jesteśmy w centrum uwagi, to największa wygrana - ocenił przed rozpoczynającymi się mistrzostwami wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.

PAP: Jaki jest rachunek zysków i strat, gdy mówimy o organizacji Euro 2012 w Warszawie? J.W.: Nie kosztuje nas aż tak dużo. Zrealizowaliśmy wiele inwestycji, które i tak musiały zostać zrealizowane i które będą służyły warszawiakom: trasa mostu Marii Skłodowskiej-Curie, połączenie kolejowe lotniska z Dworcem Centralnym i Stadionem Narodowym, odbudowa dworców: Centralnego, Wschodniego, autostrada, węzły drogowe. Można zastanawiać się nad Stadionem Narodowym, ale obiekt mogący pomieścić blisko 60 tys. widzów jest potrzebny tak dużej metropolii jaką jest Warszawa. To przecież arena sportowa, na której mogą odbywać się także inne wydarzenia, np. koncerty. Oczywiście zarządzającym stadionem jest Narodowe Centrum Sportu podległe Ministerstwu Sportu i Turystyki - my możemy co najwyżej podpowiadać, jak można wykorzystać stadion. Z utrzymaniem miejskiego stadionu Legii nie mamy problemu, stadion przynosi dochody. PAP: Co się nie udało? J.W.: Z inwestycji, które zostały wpisane do planów, zrealizowano wszystko. Udał się także niestety kryzys światowy, dlatego niektóre inwestycje nie znalazły się w planach na Euro 2012. Brak środków spowodował, że z bólem serca odłożyliśmy budowę mostu Krasińskiego, chociaż jest już gotowy projekt. PAP: Czy po zakończeniu mistrzostw poziom nakładów na inwestycje będzie utrzymany? J.W.: Bez wątpienia Euro było okazją do wyjątkowej mobilizacji, jeśli chodzi o inwestycje. Przy trwającym spowolnieniu gospodarczym trudno sobie wyobrazić, byśmy po zakończeniu mistrzostw rozwijali się i modernizowali w takim samym stopniu. Warto jednak zaznaczyć, że zrealizowane inwestycje stymulują rozwój. Po zakończeniu turnieju miasto będzie oczywiście rozwijać się dalej - kontynuowana będzie budowa centralnego odcinka II linii metra. Rozpisaliśmy już przetarg na projekt sześciu kolejnych stacji. Będą realizowane inwestycje państwowe, jak chociażby obwodnica południowa - inwestycja GDDKiA. PAP: Jakie szanse widzi pan w Euro 2012 dla Warszawy? J.W.: Na pewno wzrośnie ruch turystyczny a turysta musi coś jeść, musi gdzieś spać, musi coś pić, kupuje pamiątki. Ruch turystyczny zawsze napędza koniunkturę w danym kraju czy mieście. Podczas imprezy o tej skali przyjeżdżają tysiące ludzi, którzy być może nigdy do Warszawy by nie przyjechali - to okazja do pozyskania kolejnych klientów dla handlu i turystyki. Być może po Euro 2012 wrócą tu znowu, by polską stolicę poznać dokładniej: zabytki, atrakcje. Mamy fantastyczne restauracje, miasto, które jest ciekawe. Największą wygraną jest, że jesteśmy w centrum uwagi. Do Warszawy przyjechało tysiąc dziennikarzy z całego świata - dziennikarze Al Jazeery, około setki dziennikarzy z Chin, telewizja brytyjska. Mamy możliwość pokazania Polski jako kraju, który jest nowoczesny, zmodernizowany - wielu przyjezdnych kibiców nie spodziewa się, że tak wyglądają Warszawa, Poznań, Wrocław. To możliwość przełamania pewnego stereotypu, który być może jeszcze funkcjonuje na zachodzie. Warszawa nie jest miastem Europy wschodniej, tylko centralnej i to zaskoczy wielu turystów. Żadna akcja promocyjna by nam tego nie umożliwiła. PAP: Czy będzie pan kibicował na trybunach? J.W.: Wybieram się na wszystkie mecze, które będą rozegrane w Warszawie. Ale ponieważ jestem szefem miejsko-wojewódzkiego sztabu operacyjnego, mam również inne obowiązki. Będziemy monitorować, co się dzieje nie tylko na stadionie, ale i w mieście. W sztabie będziemy koordynować działania wszystkich służb - policji, straży pożarnej, straży miejskiej.

Rozmawiała Katarzyna Nocuń (PAP) ran/b

Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN

Pozostałe wiadomości

Trzy miesiące po tragicznym wypadku prokuratura stawia zarzuty kierowcy tira. To on, zdaniem śledczych, jest winien śmierci maszynisty.

Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Kierowca usłyszał zarzuty

Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Kierowca usłyszał zarzuty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mazowiecki Instytut Kultury zapewnia, że nie ma mowy o likwidacji kina Luna i urządzeniu w lokalu supermarketu. - Nigdy nie było takich planów - przekonuje MIK. Tłumaczy też zapisy umowy, które okazały się nierealistyczne dla dotychczasowego operatora kina i doprowadziły do jego wyprowadzki.

Kino zabite dechami. Nie chcieli, by Luna była "centrum kultury i wszystkiego"

Kino zabite dechami. Nie chcieli, by Luna była "centrum kultury i wszystkiego"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie (RDOŚ) wydał decyzję środowiskową dla budowy drogi ekspresowej S19 w województwie mazowieckim. Chodzi o odcinek biegnący przez powiat łosicki. To kluczowy dokument dla dalszego przygotowania i realizacji tego fragmentu trasy Via Carpatia.

Jest decyzja środowiskowa dla ważnego odcinka S19

Jest decyzja środowiskowa dla ważnego odcinka S19

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny Zarząd Zieleni chce odtworzyć historyczny wygląd ogrodu daliowego w Parku Skaryszewskim. Urzędnicy proszą mieszkańców, by poszperali w domowych archiwach i znaleźli zdjęcia tego wyjątkowego miejsca z dawnych lat.

Szukają zdjęć ogrodu daliowego z dawnych lat

Szukają zdjęć ogrodu daliowego z dawnych lat

Źródło:
PAP

Awantura domowa w centrum Warszawy. Dorośli ranili się nożem na oczach piątki dzieci. Wcześniej, przez kilka lat, sąsiedzi zgłaszali różnym służbom, że w tej rodzinie dzieje się bardzo źle. Interweniował kurator, a sprawa trafiła do sądu. Mimo to nie udało się umieścić dzieci w innych domach. Materiał "Uwagi!" TVN.

Sąsiedzi reagowali, kurator też. Dzieci i tak zobaczyły, jak rodzice ranią się nożem

Sąsiedzi reagowali, kurator też. Dzieci i tak zobaczyły, jak rodzice ranią się nożem

Źródło:
"Uwaga"! TVN

Zakończyła się druga edycja konkursu na Warszawskie Drzewo Roku. Pierwsze miejsce zajął oliwnik wąskolistny z Ursusa. - Na tego kandydata oddano ponad połowę wszystkich głosów - poinformowali w sobotę urzędnicy.

Wybrano drzewo roku. Rośnie w Ursusie

Wybrano drzewo roku. Rośnie w Ursusie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie zasłabnięcia uczniów w Zespole Szkół Powiatowych w Przasnyszu. Nikt nie usłyszał zarzutów.

Uczniowie wymiotowali i mieli zawroty głowy. Decyzja prokuratury

Uczniowie wymiotowali i mieli zawroty głowy. Decyzja prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci piaseczyńskiej drogówki przerwali niebezpieczną jazdę 32-latka, który na liczniku swojego bmw miał ponad 200 km/h. - Twierdził, że spieszy się do domu. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych, a na jego kontro trafiło 15 punktów - opisuje rzeczniczka funkcjonariuszy.

"Pomiar nie pozostawiał złudzeń". Kierowca z wysokim mandatem

"Pomiar nie pozostawiał złudzeń". Kierowca z wysokim mandatem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę stołecznymi ulicami przebiegną uczestnicy imprezy Biegnij Warszawo. W planach jest również przemarsz Maszeruję-Kibicuję. - Do około godziny 18.00 będą utrudnienia w rejonie Śródmieścia i Dolnego Mokotowa – poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.

Biegacze w dwóch dzielnicach. Utrudnienia

Biegacze w dwóch dzielnicach. Utrudnienia

Źródło:
PAP

Jest akt oskarżenia dla 68-latka podejrzanego o zabójstwo dwójki emerytów z Niemiec. Ich zwłoki znaleziono niedaleko Jeziorka Czerniakowskiego ponad 12 lat temu. Co ustalili śledczy?

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Emeryci z Niemiec zostali zastrzeleni w 2012 roku. Koniec śledztwa, kluczowym dowodem rękawiczka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez ponad trzy miesiące bramy Uniwersytetu Warszawskiego były zamknięte. Powodem nie były jednak wakacje studentów, a odbywające się przed uczelnią protesty. Teraz w sprawie głos zabrał rektor.

Przez protesty studentów bramy UW były zamknięte. Uczelnia zabrała głos

Przez protesty studentów bramy UW były zamknięte. Uczelnia zabrała głos

Źródło:
tvnwarszawa.pl

4 października w wieku 91 lat zmarł Jerzy Molga, aktor filmowy, teatralny i dubbingowy. O jego śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich.

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Nie żyje Jerzy Molga. Aktor miał 91 lat

Źródło:
PAP

Słynna warszawska palma przy rondzie gen. Charles'a de Gaulle'a przechodzi właśnie remont. Prace obejmują wymianę liści, kory oraz konserwację stalowej konstrukcji rzeźby.

Nowe liście i kora. Warszawska palma przechodzi remont

Nowe liście i kora. Warszawska palma przechodzi remont

Źródło:
PAP

Muzeum Powstania Warszawskiego postanowiło wydać komiks uwieczniony na słynnej fotografii z sierpnia 1944.

Dotarli do komiksu ze słynnej fotografii. "Chcieliśmy domknąć tę historię"

Dotarli do komiksu ze słynnej fotografii. "Chcieliśmy domknąć tę historię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do czerwca przyszłego roku fotoradary pozostaną na moście Poniatowskiego. Taką decyzję podjął wojewódzki konserwator zabytków. Kilka dni wcześniej drogowcy przekazali, że dwa z sześciu radarów będą usunięte do końca roku, właśnie ze względu na zalecenia Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Co z fotoradarami na moście Poniatowskiego? Konserwator zmienił zdanie

Co z fotoradarami na moście Poniatowskiego? Konserwator zmienił zdanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Warszawie wylądował samolot z Bejrutu z kilkudziesięcioosobową grupą obywateli Polski i innych państw w ramach transportu humanitarnego - poinformowało w piątek wieczorem Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Transport humanitarny z Bejrutu już w Warszawie. Na pokładzie kilkadziesiąt osób

Transport humanitarny z Bejrutu już w Warszawie. Na pokładzie kilkadziesiąt osób

Źródło:
PAP

Policjanci z Otwocka znaleźli w mieszkaniu 35-letniego Białorusina pistolet maszynowy PPS i papierosy bez akcyzy. Mężczyzna został zatrzymany, objęty zakazem opuszczania kraju i dozorem policji. Grozi mu nawet do ośmiu lat więzienia.

Pistolet maszynowy i nielegalne papierosy w mieszkaniu. 35-latek zatrzymany

Pistolet maszynowy i nielegalne papierosy w mieszkaniu. 35-latek zatrzymany

Źródło:
PAP

Mężczyzna potyka się na placu przy drodze, upada i przez chwilę się nie rusza. Nikt jednak nie zatrzymuje samochodu, by mu pomóc. Nagranie sytuacji, która mogła skończyć się o wiele gorzej, udostępniają ku przestrodze strażacy z podwarszawskich Łomianek. "Ciężko znaleźć usprawiedliwienie dla ludzkiej obojętności" - komentują.

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Zrobił kilka kroków, upadł i nie ruszał się. Nikt mu nie pomógł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie kobiety próbowały przemycić luksusowe zegarki o łącznej wartości 13,5 miliona złotych - poinformowała rzeczniczka prasowa Krajowej Administracji Skarbowej Justyna Pasieczyńska.

Przyleciały z Genewy i Dubaju. W bagażach miały zegarki warte 13,5 miliona złotych

Przyleciały z Genewy i Dubaju. W bagażach miały zegarki warte 13,5 miliona złotych

Źródło:
PAP

W miejscowości Rudzienko (Mazowieckie) kierująca samochodem osobowym zjechała z jezdni i uderzyła w drzewo. Nieprzytomną kobietę z wraku wydostali strażacy. Po długiej akcji ratunkowej lekarz stwierdził zgon. 

Samochód dachował, nie żyje młoda kobieta

Samochód dachował, nie żyje młoda kobieta

Źródło:
tvnwarszawa.pl