W okolicach dzisiejszego Dworca Zachodniego, wzdłuż Alej Jerozolimskich, poza nowym dworcem miały powstać dziesięciopiętrowe biurowce o powierzchni użytkowej ok. 50 tys. metrów kwadratowych.
"Nie ma presji czasu"
- Na Dworcu Zachodnim nie ma dużego ruchu - jest to stacja przejazdowa, natomiast do pociągów wsiada tam niewiele osób. Dlatego ma tam powstać nieduży dworzec - wyjaśnił w rozmowie z PAP Łukasz Kurpiewski, rzecznik Grupy PKP.
- Nie ma presji czasu, ponieważ Dworzec Zachodni nie jest kluczowy ze względu na mistrzostwa Europy w piłce nożnej w 2012 r. - zaznaczył rzecznik.
Kolejarze szacują, że największą część ruchu podczas Euro 2012 przyjmą przebudowywane obecnie Dworzec Wschodni i przystanek Stadion, położony nieopodal Stadionu Narodowego. Prace na przystanku mają rozpocząć się i zakończyć w 2011 r. Trwa też czyszczenie Dworca Centralnego, który przed mistrzostwami przejdzie kosmetyczne poprawki.
Rozmowy spaliły na panewce
Kurpiewski wyjaśnił, że rozmowy zakończyły się, ponieważ nie przynosiły konkretnych ustaleń. Nie podał nowej daty rozpoczęcia prac. - Chcemy porządnie przygotować inwestycję, która będzie służyć kilkadziesiąt lat. Na razie zapraszamy do rozmów firmy, które mogą być zainteresowane tą inwestycją - powiedział.
Miał być na 2012 rok
Sprawa budowy nowego dworca ciągnie się od ponad dwóch lat. PKP SA i Nexity podpisały porozumienie w tej sprawie w kwietniu 2008 r. Początkowo planowano, że prace budowlane rozpoczną się w 2010 r. Pierwszy etap inwestycji miał być oddany w 2012 r.
Agata Hernik/mz
Źródło zdjęcia głównego: | ostroda.wm.pl