W miejscowości Jawczyce, przy węźle Konotopa, płonęły trawy. Pożar objął kilka hektarów terenu, walczyło z nim kilkanaście zastępów strażackich. Prawdopodobną przyczyną było zerwanie kabli energetycznych.
Jak podaje Kazimierz Jaworski z komendy Państwowej Straży Pożarnej w powiecie warszawskim zachodnim, na miejsce zadysponowano 15 zastępów strażackich. - Z powiatów warszawskiego zachodniego i pruszkowskiego. Przyjechali też strażacy stołeczni - wyliczał.
Według rzecznika, pożar strawił "bardzo duży obszar". - Spaleniu uległo pięć hektarów suchych traw, drzewa i krzewy - relacjonował strażak.
Przed godziną 19 sytuacja została opanowana. - Trwa dogaszanie poszycia suchych traw - przekazał Jaworski i dodał, że szczegółowe przyczyny pożaru ustalać będzie policja.
Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz ustalił nieoficjalnie, że pożar mogły wywołać zerwane przez wiatr kable energetyczne.
ab/b