"Był cieńszy niż długopis. Dopiero co się wykluł". Wąż w banku

Zaskroniec schował się w banku
Zaskroniec schował się w banku
Źródło: st.str. Dominik Berski, Eko Patrol
Zestresowany krył się w kącie pomieszczenia w jednym z banków w Wilanowie. Pracownicy placówki na pomoc małemu zaskrońcowi wezwali Patrol Eko. Nie potwierdzili, jakoby wąż wyszedł z kieszeni jednego z bankowców.

Zgłoszenie o zaskrońcu straż miejska przyjęła w środę wczesnym popołudniem.

- W banku, w którym pracuję, znajduje się mały zaskroniec. Czy możecie po niego przyjechać i zabrać go do lasu? – tak brzmiało pytanie telefoniczne.

Faktycznie. We wskazanym miejscu strażnicy zobaczyli małego zaskrońca. - Musiał niedawno się wykluć. Miał maksymalnie 15 centymetrów długości i był cieńszy od długopisu. Był tak malutki, że do budynku mógł wpełznąć nawet przez małą szparę pomiędzy drzwiami i podłogą – powiedziała podejmująca interwencję mł. str. Sylwia Dwurzyńska z warszawskiego Eko Patrolu.

Maluch został przewieziony przez strażników do pobliskiego lasu i wypuszczony do środowiska naturalnego. Nie stawiał oporu.

Czytaj także: