Budżet stolicy 2014: 6 mld zł długu, 2,9 mld na inwestycje

Panorama stolicyStanisław Tokarski / urząd miasta

Ponad 13 mld zł dochodów, 14,2 mld wydatków, w tym 2,9 mld zł na inwestycje, oraz dług na poziomie 6 mld zł - taki przyszłoroczny budżet Warszawy w czwartek uchwalili miejscy radni. Priorytetem wśród wydatków ma być utrzymanie komunikacji miejskiej.

Za uchwaleniem budżetu w zaproponowanym przez ratusz kształcie głosowało 32 radnych, 24 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Przedstawiając założenia budżetu prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że jego priorytetem jest funkcjonowanie komunikacji miejskiej. Drugi najważniejszy element to utrzymanie wysokich nakładów inwestycyjnych, a trzeci - pełne wykorzystanie środków z Unii Europejskiej.

Blisko miliard z UE?

Według przedstawionych przez nią danych, w 2014 r. dochody Warszawy mają wynieść 13 mld 163 mln zł. Z udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) do miejskiej kasy ma wpłynąć ponad 3,9 mld zł (w tym roku - 3,6 mld zł). Wpływy z podatku od osób prawnych (CIT) mają osiągnąć poziom 497 mln zł. Kwota ta jest o 20 mln zł wyższa niż w tym roku, ale o 40,5 mln zł niższa niż dwa lata wcześniej. Dochody z podatku od nieruchomości mają być o ok. 5 mln zł wyższe niż w tym roku i wynieść 1,06 mld zł, a z podatku od czynności cywilnoprawnych zaplanowano na tym samym poziomie co w br. - 280 mln zł. Z funduszy Unii Europejskiej stolica chce pozyskać 971,4 mln zł. Większość to środki na budowę centralnego odcinka II linii metra oraz wynikające z refundacji wydatków na zakup nowych pociągów podziemnej kolejki.

Ulgi z Karty Warszawiaka

Zaplanowane na 2014 r. wydatki Warszawy to 14 mld 223 mln zł. Najwięcej pieniędzy miasto wyda na funkcjonowanie komunikacji miejskiej - ok. 3 mld zł, tj. o 512 mln zł więcej niż w 2013 r. Jak powiedziała Gronkiewicz-Waltz, związane jest to m.in. z ulgami przyznanymi w ramach tzw. karty warszawiaka. Na inwestycje miasto chce w przyszłym roku wydać 2 mld 929 mln zł. Najwięcej pieniędzy to środki na budowę centralnego odcinka II linii metra - 1 mld 139 mln zł. Warszawa wyda pieniądze też m.in. na modernizację ciągu ulic Marsa - Żołnierska (od węzła Marsa do granic miasta), na budowę ul. Nowolazurowej (od Al. Jerozolimskich do Trasy AK), Trasy Świętokrzyskiej (od Wybrzeża Szczecińskiego do ul. Zabranieckiej) i na modernizację ulic Świętokrzyskiej i Prostej. Deficyt budżetu zaplanowano na poziomie 1 mld 60 mln zł, zaś dług miasta na koniec 2014 r. ma wynieść 6 mld 18 mln zł.

"Bez wizji"

Budżet skrytykował klub PiS. Jak powiedział jego przewodniczący Maciej Wąsik, "nie na to czeka Warszawa". Jego zdaniem jest to budżet "bez wizji", który nie kreuje lepszej rzeczywistości". Ocenił, że nieprawdziwa jest m.in. przewidywana wysokość przyszłorocznych dochodów, bo - jak udowadniał - w ostatnich latach zawsze były one niższe od planowanych przez ratusz. Wąsik zarzucił też władzom miasta, że opóźniona jest większość inwestycji, a w budżecie nie uwzględniono np. środków potrzebnych na wypłatę odszkodowań z tytułu tzw. dekretu Bieruta, które obecnie wynoszą ok. 600 mln zł. Szef klubu PiS wskazywał też, że dochody z biletów komunikacji miejskiej pokrywają jedynie 30 proc. kosztów jej funkcjonowania, co - jego zdaniem - dowodzi, że bilety są za drogie.

"Największy deficyt"

Przeciwko uchwale budżetowej głosował też klub radnych SLD. Radny Adam Cieciura krytykował "największy w historii deficyt" oraz stan zadłużenia Warszawy, który - jak mówił - w 2015 r. niebezpiecznie zbliży się do określonych ustawowo dla samorządów limitów. Ocenił także, że budżet nie odpowiada na potrzeby mieszkańców - mówił o niedofinansowaniu bibliotek, ośrodków kultury, ośrodków zdrowia. Ustosunkowując się do tych zarzutów, Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że duże inwestycje są opóźnione w każdym dużym mieście europejskim. Jako przykład podała Lizbonę, rozbudowa metra opóźniona jest już dwa lata. Zaznaczyła również, że celem miasta nie jest zarabianie na biletach komunikacji miejskiej. Podkreśliła, że miasto do każdej złotówki wydanej przez pasażera dopłaca 2 zł.

Pieniądze na odszkodowania

Prezydent zaznaczyła, że zadłużenie Warszawy w relacji do dochodów jej budżetu - 46,36 proc. - jest nie tylko najniższe wśród dużych miast Polski, ale też jedno z najniższych wśród miast europejskich. Jak podała, w przypadku Łodzi jest to 88 proc., Poznania - 65 proc., Brukseli - 56 proc., Madrytu - 139 proc., a Berlina - 300 proc. Przypomniała też, że w ostatnim czasie Sejm uchwalił ustawę, dzięki której miasto ma w najbliższych trzech latach otrzymać 600 mln zł na wypłatę odszkodowań z tytułu dekretu Bieruta. W przyszłym roku ma to być 200 mln zł. Skarbnik miasta Mirosław Czekaj zaznaczył, że w budżecie na 2014 r. na odszkodowania przeznaczono z budżetu miasta 97 mln zł, a w kolejnych latach - w prognozie finansowej - 45 mln zł i 47 mln zł. Łącznie ze środkami z Funduszu Reprywatyzacji przez trzy lata kwota na odszkodowania to łącznie 790 mln zł.

Pieniądze na komunikację
Pieniądze na komunikacjęTVN24

PAP/ran//ec

Źródło zdjęcia głównego: Stanisław Tokarski / urząd miasta

Pozostałe wiadomości

Radomscy policjanci zatrzymali po pościgu 20-letniego kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. W trakcie ucieczki uszkodził radiowóz i zaparkowane auto. Był pod wpływem alkoholu i nie miał prawa jazdy.

Uciekał przed policją, uszkodził radiowóz. Za kierownicą pijany 20-latek bez prawa jazdy

Uciekał przed policją, uszkodził radiowóz. Za kierownicą pijany 20-latek bez prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

321 placówek czeka na zwiedzających w 20. Noc Muzeów. Jakie miejsca można odwiedzić? Przewidziano dużo wystaw i koncertów, również miłośnicy historii znajdą coś dla siebie. Dla pragnących nietypowych wrażeń jest wizyta w pszczelarium, spotkanie z robotem obdarzonym sztuczną inteligencją i zwiedzanie komory przelewu burzowego.

Jedyna taka noc. Otworzy się 231 placówek, nie tylko muzea

Jedyna taka noc. Otworzy się 231 placówek, nie tylko muzea

Źródło:
PAP

Amatorska nauka jazdy zakończyła się kolizją ze słupem. Zarówno ucząca się jeździć, jak i właściciel samochodu byli pijani. Obojgu grożą poważne konsekwencje.

Uczył koleżankę jeździć autem, kobieta wjechała w słup. Oboje byli pijani

Uczył koleżankę jeździć autem, kobieta wjechała w słup. Oboje byli pijani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śmiertelny wypadek na terenie gminy Przytyk niedaleko Radomia. Policja podała, że 21-letni kierowca zginął na miejscu po tym, jak stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo.

Stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo. 21-latek nie żyje

Stracił panowanie nad autem, uderzył w drzewo. 21-latek nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Zazdrość w powiecie żyrardowskim (Mazowieckie) zderzyły się dwie ciężarówki. Jedna osoba została ranna. Droga krajowa numer 50 jest zablokowana.

Zderzenie dwóch ciężarówek na obwodnicy Żyrardowa. Jedna osoba ranna

Zderzenie dwóch ciężarówek na obwodnicy Żyrardowa. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z boksów na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej pod Warszawą doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Z uwagi na duże zadymienie ewakuowano osoby przebywające w hali.

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarządzeniem prezydenta Warszawy z urzędów stolicy znikną symbole religijne. Ruch ten wywołał oburzenie polityków prawicy. Rafał Trzaskowski zapewnił, że chodzi wyłącznie o przestrzeń urzędu, w której obsługiwani są mieszkańcy. Podkreślił, że nie zmieni się przebieg uroczystości historycznych. - To, co jest częścią tradycji, nie podlega temu zarządzeniu - zapewnił.

"Nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty". Trzaskowski precyzuje zapisy zarządzenia

"Nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty". Trzaskowski precyzuje zapisy zarządzenia

Źródło:
TVN24, PAP

"Decyzja warszawskiego Urzędu Miasta prowadząca do wyeliminowania symboli religijnych w urzędach i biurach miejskich budzi zdziwienie i smutek" - czytamy w oświadczeniu Archidiecezji Warszawskiej. To stanowisko do zarządzenia prezydenta Warszawy o nieeksponowaniu symboli religijnych w urzędach.

Urzędy bez krzyży, archidiecezja reaguje. "Zdziwienie i smutek"

Urzędy bez krzyży, archidiecezja reaguje. "Zdziwienie i smutek"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił do marszałka Sejmu Szymona Hołowni z wnioskiem o uchylenie immunitetu Anicie Czerwińskiej. To pokłosie wydarzeń ze stycznia, kiedy podczas miesięcznicy smoleńskiej, posłanka z PiS oderwała tabliczkę z jednego z wieńców.

Prokurator generalny chce uchylenia immunitetu posłance PiS. Chodzi o incydent przed pomnikiem smoleńskim

Prokurator generalny chce uchylenia immunitetu posłance PiS. Chodzi o incydent przed pomnikiem smoleńskim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby przestrzegają, że pogorzelisko po hali targowej przy Marywilskiej 44 nadal jest niebezpieczne. Straż miejska podała, że cztery dni po pożarze doszło samozapłonu zgliszczy. Funkcjonariusze pomagają w zabezpieczeniu terenu. To właśnie jeden ze strażników zauważył dym.

Pogorzelisko przy Marywilskiej nadal niebezpieczne. Doszło do samozapłonu

Pogorzelisko przy Marywilskiej nadal niebezpieczne. Doszło do samozapłonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Mamy deklarację wstępną ze strony kupców, że większość z nich byłaby gotowa do podjęcia znowu działalności i miejmy nadzieję, że właśnie w takiej hali tymczasowej taka działalność będzie mogła być prowadzona - mówił o rozwiązaniach dla poszkodowanych przedsiębiorców po pożarze hali przy Marywilskiej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Makabryczne morderstwo seniorki na Mokotowie. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował w piątek, że zatrzymano syna zamordowanej 84-letniej kobiety.

Martwa 84-latka z workiem na głowie, policja zatrzymała jej syna

Martwa 84-latka z workiem na głowie, policja zatrzymała jej syna

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

47-letnia kobieta nagle wtargnęła przed jadący samochód. Kierująca nie zdążyła wyhamować i doszło do wypadku. Piesza doznała urazu głowy. Okazało się, że powodem jej nieprzewidywalnego zachowania był alkohol.

Pijana kobieta weszła pod nadjeżdżający samochód, dostała mandat

Pijana kobieta weszła pod nadjeżdżający samochód, dostała mandat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z piaseczyńskiej drogówki zatrzymali kierującą, która zignorowała znak "stop" przed przejazdem kolejowym. Okazało się, że to wykroczenie jest najmniejszym zmartwieniem kobiety. 37-latka wsiadła za kierownicę, choć miała sądowy zakaz prowadzenia samochodów.

Miała zakaz prowadzenia auta, zignorowała znak "stop" przed przejazdem kolejowym

Miała zakaz prowadzenia auta, zignorowała znak "stop" przed przejazdem kolejowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiany czekają ulicę Saską na odcinku od alei Stanów Zjednoczonych do ulicy Zwycięzców. Wymienione zostanie ponad 1000 metrów kwadratowych chodnika, Zarząd Dróg Miejskich wyznaczy nowe miejsca parkingowe.

Mniej betonu, więcej zieleni i nowe miejsca parkingowe

Mniej betonu, więcej zieleni i nowe miejsca parkingowe

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nadzór budowlany wydał pozwolenie na użytkowanie bloku przy Śródziemnomorskiej na warszawskim Mokotowie. Budowę 11-piętrowego budynku wcześniej wstrzymano po kontroli Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, zarzucając deweloperowi zmiany w projekcie. Słowem: rok temu balkony przy ścianie i pokoje z komórek były uznane za patologię. Dziś okazuje się, że wszystko jest zgodnie z przepisami.

Balkony przy ścianie i pokoje z komórek. Budowa była wstrzymana, ale jest pozwolenie na użytkowanie

Balkony przy ścianie i pokoje z komórek. Budowa była wstrzymana, ale jest pozwolenie na użytkowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzech mężczyzn wpadło na gorącym uczynku podczas wyrzucania śmieci pod Mławą. Na łąkę z auta dostawczego trafiły tworzywa sztuczne. Policjanci ustalili, że kierowca busa "miał ponad 0,70 promila alkoholu w organizmie".

Śmieci z busa wyrzucali na łąkę. Nie zauważyli policji. Kierowca był nietrzeźwy

Śmieci z busa wyrzucali na łąkę. Nie zauważyli policji. Kierowca był nietrzeźwy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śmigłowiec awaryjnie lądował pod Mińskiem Mazowieckim. Pilot cywilnej maszyny posadził ją na leśnej polanie. Trzy osoby trafiły do szpitali, ich obrażenia nie są poważne. Jak doszło do wypadku? - Zgasł silnik. Pilot lądował na autorotacji. Płozy zamortyzowały uderzenie - ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz.

Śmigłowiec lądował z wyłączonym silnikiem. Pilot i pasażerowie trafili do szpitali

Śmigłowiec lądował z wyłączonym silnikiem. Pilot i pasażerowie trafili do szpitali

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pod Wyszkowem kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi krajowej numer 62 i uderzył w drzewo. Autem podróżowały dwie osoby. Kierowca został ranny, a pasażer nie przeżył wypadku.

Tragiczny wypadek pod Wyszkowem. Auto na drzewie, jedna osoba zginęła

Tragiczny wypadek pod Wyszkowem. Auto na drzewie, jedna osoba zginęła

Źródło:
tvnwarszawa.pl