W czwartek po południu w parku Wiecha na spacerowiczów czekał nietypowy widok - jedna z alejek zamieniła się w strumień.
"W zimowe popołudnie wystąpiły małe usterki podczas budowy drugiej linii metra. Prawdopodobnie pękła rura kanalizacyjna" - napisał na Kontakt 24 Kacper, wysłał też film. Widzimy na nim, jak z ogrodzonego przez pracowników terenu wypływa strumień wody.
Rzecznik wykonawcy wschodniego odcinka drugiej linii metra potwierdza, że pracownicy uszkodzili wodociąg. Zapewnia, że wydarzenie nie spowodowało poważnych dużych strat i w żaden sposób nie wpłynie na harmonogram budowy. - Razem z MPWiK naprawimy usterkę - zapewnił Mateusz Witczyński z Astaldi.
Z kolei rzecznik MPWiK Roman Bugaj zapewnił, że sytuacja jest już opanowana. - Do zdarzenia doszło około godz. 15, uszkodzono przewód wodociągowy. Na miejscu pojawiło się nasze pogotowie, awaria nie skutkuje wyłączeniami dla okolicznych mieszkańców - podał Bugaj.
kz/b