Pierwszy etap walki o majową imprezę wydawniczą w Warszawie miał miejsce już w ubiegłym roku. Część wydawców zbuntowała się przeciwko Ars Polonie, która od ponad pół wieku organizuje Międzynarodowe Targi Książki. W efekcie doprowadziło to do powstania nowej imprezy - Warszawskich Targów Książki.
Przyczyną buntu były wysokie ceny stoisk proponowane przez Ars Polonę i monopolistyczny charakter prowadzenia imprezy. W marcu 2010 powołano spółkę Warszawskie Targi Książki, w której firma Murator Expo ma 40 proc. udziałów, reszta należy do wydawców, co pozwoli im w przyszłości zachować kontrolę nad organizacją imprezy. Ceny stoisk w PKiN, które zaproponował Murator, były rok temu o około 20 proc. niższe niż ceny proponowane przez Ars Polonę.
- Od ubiegłego roku Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie stały się obiektem niezwykle brutalnego, niewiele mającego z zasadami uczciwej gry gospodarczej, ataku konkurencji. Działaniu temu wyraźnie sprzyja obecne kierownictwo Pałacu Kultury i Nauki, które nie bacząc na wieloletnią współpracę, umożliwiło organizację konkurencyjnej imprezy, mając świadomość, że głównym jej celem jest wypchnięcie z rynku Ars Polony - napisał prezes Ars Polony Grzegorz Guzowski w oficjalnym komunikacie.
W zeszłym roku odbyły się dwie imprezy
W zeszłym roku obie imprezy odbyły się w tym samym miejscu - warszawskim Pałacu Kultury i Nauki - w odstępie tygodnia. Wydawcy, a także częściowo publiczność, podzielili się pomiędzy konkurujące imprezy. W obu wzięło udział po około 300 edytorów. Warszawskie Targi Książki odwiedziło 28 tysięcy gości, a 55. Międzynarodowe Targi Książki 36,5 tysięcy.
Zdaniem obserwatorów rynku w Warszawie nie było miejsca na dwie tak duże imprezy wydawnicze, zwłaszcza jeżeli obie będą się odbywały w maju i w tym samym miejscu. Mimo że w tym roku Ars Polona przedłużyła o dwa tygodnie termin nadsyłania zgłoszeń na targi - z 30 marca na 15 kwietnia - ostatecznie zdecydowała się na zawieszenie Międzynarodowych Targów Książki.
Ars Polona wystąpiła na drogę sądową przeciwko organizatorom Warszawskich Targów Książki, domagając się zakazania im czynów nieuczciwej konkurencji.
- Wystąpi również o zobowiązanie ich do naprawienia szkody, jaką działaniem swym wyrządzili interesom Ars Polony. Zarząd postanowił zawiesić organizację Międzynarodowych Targów Książki do czasu rozstrzygnięcia sprawy w postępowaniu sądowym. Wyrażamy przekonanie, że w przyszłym roku Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie ponownie, już po raz pięćdziesiąty szósty, zaproszą Was do siebie - deklaruje Guzowski.
Warszawskie są lepiej zorganizowane?
Grzegorz Górny z zarządu spółki Warszawskie Targi Książki zaznaczył, że uczestnicy mieli okazję porównać przygotowanie obu imprez. Wspomniał też, że w przeciągu ostatnich 11 lat Ars Polona zawiesiła, oprócz Międzynarodowych Targów Książki, trzy inne imprezy.
- Przestała organizować Krajowe Targi Książki, Targi Książki Edukacyjnej i Targi Książki Akademickiej – tłumaczył Górny.
Również zdaniem Piotra Marciszuka, prezesa Polskiej Izby Książki, wydawcy wolą Warszawskie Targi Książki. - Zadecydowali wydawcy. To oni kupują powierzchnię wystawienniczą, to oni zdecydowali się na przejście do konkurencyjnej imprezy. Łatwość, z jaką się to dokonało, jest charakterystyczna. Mamy nadzieję, że Warszawskie Targi Książki będą coraz lepsze - powiedział PAP Piotr Marciszuk.
Grzegorz Gauden, prezes Instytutu Książki, wyjaśnił, że to wydawcy zdecydowali, która impreza przetrwa. - Za Warszawskimi Targami Książki stoją właściwie wszyscy najwięksi polscy wydawcy. To samo w sobie wystarcza za komentarz. Jeżeli oni uznali, że nie chcą uczestniczyć w Międzynarodowych Targach Książki, to widocznie mieli ku temu powody - powiedział Gauden PAP.
II Warszawskie Targi Książki odbędą się w tym roku w dniach 12-15 maja w PKiN.
pap/myk/ec
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty TVN