Młoda muzułmanka została zaatakowana przez mężczyznę na terenie Woli. - Popchnął ją na trawnik i zaczął kopać - mówi nam świadek zdarzenia, który wstawił się za kobietą. Interweniowała policja. 32-letni Kamil B. został zatrzymany.
Informację o sprawie dostaliśmy między innymi na Kontakt 24. "Atak na młodą muzułmankę (…) w obronie dziewczyny stanął młody Żyd" - napisał jeden z Reporterów 24. Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 9, przy ulicy Nowolipie (w rejonie skrzyżowania ze Smoczą).
Wcześniej o zdarzeniu informowała na Twitterze znana blogerka Kataryna.
Wczoraj w Warszawie para facet z kobitą pobiła Czeczenkę wracającą z przedszkola po odprowadzeniu trójki dzieci. Bo muzułmanka 1/2— kataryna (@katarynaaa) 7 września 2017
W obronie muzułmanki stanął Żyd, też go pobili. Sprawca ujęty. Dzieci Czeczenki pojadą na krakowskie Dni Radości bez pobitej mamy :( 2/2— kataryna (@katarynaaa) 7 września 2017
Atak na kobietę
Udało nam się skontaktować ze świadkiem - wspomnianym przez czytelnika obrońcą kobiety. Potwierdził informację. - Jakiś mężczyzna zaatakował dziewczynę, która była muzułmanką. Zaatakował fizycznie. Pchnął na trawnik i zaczął kopać - powiedział zastrzegając, że chce zachować anonimowość.
Według jego relacji, muzułmanka była sama, a napastnik w towarzystwie dwóch innych kobiet. - Kiedy krzyknąłem, co się dzieje, on zaczął się tłumaczyć. Powiedział, że ta dziewczyna niby ich śledziła. Ona z kolei odpowiedziała, że szła za nimi, bo on miał stwierdzić, że "Muhammed jest pedofilem" - opisywał sytuację, której był świadkiem. Jak podkreśla - zupełnie przypadkowo. Dopytywany, dlaczego zareagował, przyznał: - Jestem ortodoksyjnym Żydem i sam wiele razy miałem styczność z nieprzyjemnymi sytuacjami. Mężczyzna [napastnik - red.] zagroził, że zadzwoni na policję. Powiedziałem: Bardzo dobrze - opisuje dalej nasz rozmówca.
Jak dodaje, między napastnikiem a muzułmanką wywiązał się dialog. Ona miała powiedzieć: "Przecież mnie popchnąłeś, kopałeś". On z kolei miał odpowiedzieć pytaniem: "A kto ci to zaświadczy?". - Wtedy powiedziałem, że ja mogę zaświadczyć, bo widziałem całą sytuację - relacjonuje świadek zdarzenia.
Na miejsce przyjechała policja. - Pytali, co zaszło. Wieczorem byłem na komisariacie i złożyłem zeznania - podsumowuje.
32-latek w rękach policji
O atak na młodą muzułmankę zapytaliśmy w komendzie policji na Woli. Jej oficer prasowa Marta Sulowska potwierdziła, że taka sytuacja miała miejsce. I dodała, że mężczyzna jest już w rękach funkcjonariuszy. - Dzielnicowy zatrzymał napastnika, który wczoraj rano użył wobec kobiety słów nieprzyzwoitych, w tym również na tle religijnym oraz uderzył ją. To 32-letni Kamil B. Został doprowadzony do komendy na Woli. Dziś [w piątek - red.] z jego udziałem będziemy wykonywać czynności - informuje Sulowska.
- Zgromadzony przez nas materiał trafi do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w celu oceny merytorycznej i podjęcia decyzji co do kwalifikacji prawnej czynu - dodaje.
Dopytywana potwierdza też, że z informacji policji wynika, że mężczyzna był z innymi osobami. - Ustalamy ich udział w całym zdarzeniu - stwierdza.
CZYTAJ TAKŻE O NIEDAWNYM ATAKU NA ETIOPCZYKA NA BIELANACH:
POBICIE ETOPCZYKA
POBICIE ETOPCZYKA
POBICIE ETOPCZYKA
kw/pm
Źródło zdjęcia głównego: Google Street View