Jak informują strażnicy, interwencje dotyczyły głównie palenia papierosów, spożywania alkoholu i zanieczyszczanie miejsc publicznych przez osoby nieletnie.
- Wagarowiczów spotykamy codziennie, ale w pierwszym dniu wiosny jest ich zawsze wyjątkowo dużo. Na szczęście mniej jest osób spożywających alkohol i palących papierosy - informuje Karolina Hermanowicz ze straży miejskiej.
Jak dodała, o każdym przypadku osób, które wagarowały informowana jest szkoła.
Pili alkohol
Kontrolowani tłumaczyli się w różny sposób. - Pierwszy dzień wiosny to przecież od dawna dzień wagarowicza. Trzeba było się urwać ze szkoły - twierdzili dwaj nastolatkowie. Inni uczniowie przekonywali strażników, że nie muszą przebywać w szkole, ponieważ tam odbywa się festyn. Jak się okazało, festyn rzeczywiście się odbywał, ale nie byli oni zwolnieni z zajęć.
Strażnicy wylegitymowali również dwóch nieletnich spożywających alkohol. Ci wskazali sklep, w którym sprzedano im piwo. Sprawa została przekazana policji.
Część uczniów spędzała ten dzień na plaży nad Wisłą. Nie świętowali jednak zbyt długo, ponieważ spadł deszcz, który popsuł im plany.
Deszcz przegonił wagarowiczów
ło/r
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska /Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl