"Sytuacja jest katastrofalna", "wiele osób czeka na pomoc pod zawalonymi budynkami"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, USGS, PAP, NHK

Potężne trzęsienie ziemi, które nawiedziło Japonię w Nowy Rok, zabiło co najmniej 55 osób. Ekipy ratunkowe we wtorek miały problem z dotarciem do obszarów przybrzeżnych z powodu poważnych uszkodzeń infrastruktury. - Otrzymaliśmy doniesienia, że wiele osób wciąż czeka na pomoc pod zawalonymi budynkami - powiedział premier kraju Fumio Kishida. Dziesiątki tysięcy domów są bez prądu i wody.

Ziemia zatrzęsła się w poniedziałek po godzinie 16 miejscowego czasu (godz. 8 w Polsce) na półwyspie Noto u zachodnich wybrzeży wyspy Honsiu. Trzęsienie miało magnitudę 7,6 i było odczuwalne na dużym obszarze od Hokkaido w północnej Japonii po południowo-zachodni region Kiusiu.

Rośnie liczba zabitych. Władze potwierdziły we wtorek śmierć 55 osób, co czyni to trzęsienie ziemi najbardziej śmiercionośnym w Japonii od 2016 roku. Wcześniej tego dnia informowano o 48 zgonach. Wszystkie ofiary odnotowano w prefekturze Ishikawa, w tym wiele w miastach Suzu i Wajima. Dziesiątki osób zostało rannych.

"Wiele osób czeka na pomoc pod zawalonymi budynkami"

Premier Japonii Fumio Kishida powiedział we wtorek, że skala zniszczeń staje się "coraz bardziej widoczna". Wiele budynków runęło, a drogi w licznych miejscach są popękane i nieprzejezdne. - Rząd wysłał zespoły ratownicze Sił Samoobrony Powietrznej, policji straży pożarnej i robi wszystko, co w jego mocy, aby ratować życie ludzi - mówił. W poniedziałek minister obrony Minoru Kihara poinformował, że do akcji ratunkowej i pomocowej skierowano tysiąc żołnierzy, a kilka tysięcy kolejnych pozostawało w gotowości.

Jak przekazał premier, "otrzymaliśmy doniesienia, że wiele osób wciąż czeka na pomoc pod zawalonymi budynkami". Dodał, że około trzech tysięcy ratowników ma problem z dotarciem do północnego krańca półwyspu, gdzie w czasie przelotu śmigłowcem nad tym obszarem stwierdzono wiele pożarów oraz rozległe uszkodzenia budynków i infrastruktury.

We wtorek na tokijskim lotnisku Haneda doszło do zderzenie się samolotu pasażerskiego linii Japan Airlines z mniejszą maszyną straży przybrzeżnej. która leciała na lotnisko Niigata na zachodnim wybrzeżu Japonii, aby udzielić pomocy osobom poszkodowanym w wyniku potężnego trzęsienia ziemi. Samolot Japan Airlines, z którego ewakuowano blisko 400 osób, stanął w płomieniach.

Według władz w Suzu, mieście liczącym nieco ponad pięć tysięcy gospodarstw domowych, położonym w pobliżu epicentrum trzęsienia, zniszczonych mogło zostać 90 procent domów. - Sytuacja jest katastrofalna - powiedział mer miasta Masuhiro Izumiya, cytowany przez agencję informacyjną Reutera.

Wiele usług kolejowych i lotniczych do obszaru objęto katastrofą zostało zawieszonych. Japońskie ministerstwo transportu przekazało we wtorek, że około 500 osób utknęło na lotnisku Noto w Wajimie. Przebywający na nim ludzie zostali odcięci od świata, ponieważ wstrząsy zniszczyły prowadzące do niego drogi. Budynek lotniska również został uszkodzony.

Google Maps

Dziesiątki tysięcy domów bez prądu i wody

Od razu po poniedziałkowym trzęsieniu ziemi wydano ostrzeżenie przed tsunami. Wzdłuż części wybrzeża Morza Japońskiego odnotowano fale sięgające około metra. Początkowo spodziewano się fal pięciometrowych. We wtorek odwołano wszystkie alerty, a prawie połowa spośród około 100 tys. osób, którym w poniedziałek nakazano ewakuację, wróciła do domów.

Bez prądu pozostawało jednak około 33 tys. domów, a około 20 tys. nie miało bieżącej wody. W nocy temperatura powietrza spadła poniżej zera.

Około 200 wstrząsów wtórnych

Jak podała Japońska Agencja Meteorologiczna, od czasu pierwszego trzęsienia w poniedziałek, odnotowano około 200 wstrząsów wtórnych w prefekturze Ishikawa, z czego jeden miał magnituę 5.

Służby ostrzegły, że w ciągu nadchodzących dni może dochodzić do kolejnych. Według Japońskiego Urzędu Informacji Geoprzestrzennej (GSI), trzęsienie było na tyle potężne, że mogło przesunąć ziemię w pobliżu epicentrum nawet o 1,3 metra na zachód.

Trzęsienie ziemi w JaponiiPAP/Maciej Zieliński

Urząd Regulacji Jądrowej stwierdził, że nie odnotowano żadnych nieprawidłowości w elektrowniach jądrowych położonych wzdłuż Morza Japońskiego, w tym w pięciu aktywnych reaktorach w elektrowniach Ohi i Takahama należącej do Kansai Electric Power w prefekturze Fukui. Agencja podała, że elektrownia Shika należąca do Hokuriku Electric, położona najbliżej epicentrum, zatrzymała swoje dwa reaktory przed trzęsieniem w celu przeprowadzenia regularnych inspekcji i nie odnotowała żadnych skutków trzęsienia.

Zagrożenie tsunami w innych krajach

Krótko po trzęsieniu ziemi władze prowincji Gangwon w Korei Południowej ostrzegły mieszkańców, aby ci podjęli środki ostrożności i ewakuowali się na wyżej położone tereny. Zaapelowały też o to, aby trzymać się z dala od wybrzeża. Jak poinformowała krajowa agencja meteorologiczna, fale o wysokości 45 centymetrów dotarły do wschodniego wybrzeża kraju, kiedy w Polsce była godzina 10.21.

Południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap przekazała, że władze Korei Północnej wydały ostrzeżenia przed tsunami dla wschodniego wybrzeża. 

Ostrzeżenie przed sięgającymi metra falami obowiązywało też w zachodniej części rosyjskiej wyspy Sachalin położonej w pobliżu Japonii, na rosyjskim wybrzeżu Pacyfiku, oraz dla dalekowschodnich miast - Władywostoku i Nachodki - podała agencja TASS, powołując się na burmistrzów miast.

Funkcjonariusz policji patroluje plażę w mieście Gangneung w Korei Południowej po tym, jak wydano ostrzeżenie przed tsunamiPAP/EPA/YONHAP

Autorka/Autor:anw,ps,as,asty/dd

Źródło: Reuters, USGS, PAP, NHK

Pozostałe wiadomości

Nad Polskę nadciągają ogromne opady deszczu. Województwa położone na południu i południowym zachodzie kraju są zagrożone powodziami. Jak przygotować się na tak niebezpieczne warunki pogodowe?

Jak przygotować się na powódź

Jak przygotować się na powódź

Źródło:
tvnmeteo.pl, RCB

Do Polski nadciągają potężne ulewy. Najgorzej będzie na południu i południowym zachodzie kraju, gdzie w ciągu trzech dni może spaść tyle deszczu, ile pada zwykle przez pół roku. Służby i meteorolodzy ostrzegają przed powodziami. - Osoby, które mieszkają nad rzekami, w takich miejscach, gdzie opady powodują podtopienia, proszę, by już się na to przygotowały - apelował we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski.

Prognozy są mniej optymistyczne "z każdym kolejnym przeliczeniem modelu"

Prognozy są mniej optymistyczne "z każdym kolejnym przeliczeniem modelu"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Ulewy, które nadchodzą do Polski, mogą spowodować podtopienia i powodzie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił w tej sprawie specjalny apel do rodziców i nauczycieli.

Apel IMGW. "Prosimy o przekazanie tej informacji dzieciom"

Apel IMGW. "Prosimy o przekazanie tej informacji dzieciom"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Synoptycy ostrzegają przed ogromnymi opadami deszczu w Polsce, które ma przynieść groźny niż genueński. Obficie padać zaczęło na południowym zachodzie ostatniej nocy, a w ciągu kolejnych godzin deszczu będzie coraz więcej. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia trzeciego, drugiego i pierwszego stopnia.

Deszczowa fala wkroczyła nad Polskę. Najwyższe ostrzeżenia IMGW

Deszczowa fala wkroczyła nad Polskę. Najwyższe ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Na południowym zachodzie Polski prognozowane są niezwykle intensywne opady deszczu, które ma przynieść niż genueński znad południowej Europy. Do mieszkańców czterech województw został wysłany alert RCB. Służby ostrzegają przed podtopieniami.

Alert RCB dla czterech województw. "Słuchaj poleceń służb"

Alert RCB dla czterech województw. "Słuchaj poleceń służb"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do Polski zbliża się niż genueński, który przyniesie ekstremalne opady deszczu. Synoptycy ostrzegają, że do poniedziałku lokalnie może spaść nawet do 300 litrów wody na metr kwadratowy. W województwach opolskim, dolnośląskim i śląskim mogą pojawić się powodzie.

"Osobliwość", której należy się bać. Niż genueński przyniesie ogromne zagrożenie powodziowe

"Osobliwość", której należy się bać. Niż genueński przyniesie ogromne zagrożenie powodziowe

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Do kilku słabych trzęsień ziemi doszło w środę w ciągu niespełna godziny w pobliżu wulkanu Enmedio w archipelagu Wysp Kanaryjskich - poinformował Narodowy Instytut Geograficzny (IGN). Dzień wcześniej ziemia zatrzęsła się w północnej części Gran Canarii.

Seria trzęsień ziemi na Wyspach Kanaryjskich. Sześć w godzinę

Seria trzęsień ziemi na Wyspach Kanaryjskich. Sześć w godzinę

Źródło:
PAP

Czwartek na przeważającym obszarze kraju zapowiada się deszczowo. Najbardziej intensywnych opadów spodziewamy się w południowej części kraju. Tam, gdzie spadnie deszcz, znacznie się ochłodzi.

Pogoda na dziś - czwartek 12.09. Będzie ulewnie padać. W części kraju zrobi się naprawdę chłodno

Pogoda na dziś - czwartek 12.09. Będzie ulewnie padać. W części kraju zrobi się naprawdę chłodno

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk powołał sztab kryzysowy. Powód: zapowiadane na najbliższe dni intensywne opady deszczu. Zapowiedział też odwołanie wszystkich miejskich imprez plenerowych. W obszernym wpisie prezydent wylicza, co robią miejskie służby, by ograniczyć skutki prognozowanych ulew.

Odwołane imprezy, służby postawione na nogi. Wrocław szykuje się na ekstremalne opady deszczu

Odwołane imprezy, służby postawione na nogi. Wrocław szykuje się na ekstremalne opady deszczu

Źródło:
TVN24, PAP

W najbliższych dniach pogoda w Polsce będzie kształtowana przez niż typu genueńskiego. Przyniesie on silne, długotrwałe i intensywne opady deszczu w południowej i południowo-zachodniej części Polski. Jednocześnie będziemy obserwowali dużą różnicę temperatury. Najcieplej będzie na Suwalszczyźnie, gdzie termometry pokażą wartości powyżej 20 stopni Celsjusza. Natomiast w okolicach Dolnego Śląska temperatura spadnie do okolic 10 st. C.

Co nas czeka poza deszczem? Gigantyczna różnica temperatury

Co nas czeka poza deszczem? Gigantyczna różnica temperatury

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czeskie władze wydały w środę ostrzeżenia przed ekstremalnymi opadami, które mogą prowadzić do powodzi. Zagrożony jest praktycznie cały kraj, a pierwsze ulewy mają dotrzeć do wschodnich regionów już po północy w czwartek. Padać ma od czterech do pięciu dni.

Czesi boją się powtórki z 1997 roku

Czesi boją się powtórki z 1997 roku

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, CT24

Huragan Francine dotarł do Stanów Zjednoczonych i uderzył w Luizjanę. Żywioł przyniósł ulewne opady deszczu, wichury o prędkości do 160 kilometrów na godzinę oraz fale sztormowe. Zamknięto restauracje, kilka uniwersytetów wprowadziło naukę zdalną.

Huragan natarł na Luizjanę. Porywy wiatru do 160 km/h

Huragan natarł na Luizjanę. Porywy wiatru do 160 km/h

Źródło:
Reuters, PAP, NBC

Na skutek powodzi, jaka nawiedziła północną Nigerię, zginęła większość zwierząt z zoo w mieście Maiduguri. Placówka ostrzegła mieszkańców, że te, które przeżyły, wydostały się na ulice.

Po ulewach dzikie zwierzęta uciekły z zoo. "Niektóre śmiertelnie niebezpieczne"

Po ulewach dzikie zwierzęta uciekły z zoo. "Niektóre śmiertelnie niebezpieczne"

Źródło:
Reuters, BBC

Ostatnie tygodnie lata oraz wczesna jesień sprzyjają aktywnemu wypoczynkowi na świeżym powietrzu. W wielu regionach Polski właśnie wtedy pejzaże mienią się niesamowitymi barwami, a temperatury sprzyjają uprawianiu przeróżnych sportowych aktywności. Jeśli zastanawiasz się gdzie w ciekawy sposób, bez chwili nudy spędzić przyjemnie sobotę lub niedzielę mamy idealną propozycję. Zapraszamy do lektury! 

Szukasz pomysłu na rodzinny weekend? Spędź go aktywnie! 

Szukasz pomysłu na rodzinny weekend? Spędź go aktywnie! 

Źródło:
Nowa Osada

Nadal nie wiemy, co to dokładnie jest - przyznaje przedstawiciel węgierskich służb, mówiąc o wraku okrętu odsłoniętego przez niski poziom Dunaju. Podobnych wraków jest w okolicy więcej - podaje agencja Reutera, wskazując powody takiego stanu rzeczy.

"Nie wiemy, co to dokładnie jest". Rzadki widok na słynnej rzece

"Nie wiemy, co to dokładnie jest". Rzadki widok na słynnej rzece

Źródło:
Reuters

Lato wielkimi krokami zbliża się do końca. Czego spodziewać się w pogodzie jesienią i jaki będzie początek zimy 2024/2025? Grudzień i styczeń to mogą być mokre miesiące - wynika ze wstępnej, długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Źródło:
IMGW

Z każdym dniem rośnie liczba ofiar supertajfunu Yagi, który uderzył w sobotę w północne regiony Wietnamu. Nie żyją 152 osoby, 140 jest zaginionych. Stolica kraju - Hanoi - zmaga się obecnie z największą od kilkudziesięciu lat powodzią.

"Mój dom jest teraz częścią rzeki". Nie żyje ponad 150 osób

"Mój dom jest teraz częścią rzeki". Nie żyje ponad 150 osób

Źródło:
Reuters

Władze Parku Narodowego Carlsbad Caverns w USA poinformowały o niespodziewanych konsekwencjach wyrzucenia przez jednego z turystów paczki chrupek do tamtejszej jaskini. Niepozorny śmieć miał "ogromny wpływ na ekosystem" tego miejsca. Jak podkreślono, choć dla człowieka może wydawać się błahostką, to "dla życia jaskini może być zmieniające świat".

Paczka chrupek spadła do jaskini i "zmieniła świat"

Paczka chrupek spadła do jaskini i "zmieniła świat"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Północny Wietnam walczy z jednymi z największych powodzi w historii kraju po uderzeniu supertajfunu. Rośnie liczba ofiar śmiertelnych, ewakuowano dziesiątki tysięcy osób. Państwowa telewizja pokazała nagranie, na którym widać, jak w poniedziałek w prowincji Phu To zawalił się most nad wezbraną rzeką. Wciąż trwają poszukiwania ośmiu zaginionych w tym zdarzeniu osób.

Runął most, auta wpadły do rzeki. Nagranie

Runął most, auta wpadły do rzeki. Nagranie

Źródło:
Reuters, PAP, tvnmeteo.pl

Czterech alpinistów zginęło na Mont Blanc - poinformowała we wtorek prefektura departamentu Górna Sabaudia we Francji. Warunki pogodowe utrudniły ratownikom dotarcie w okolice szczytu.

Czterech wspinaczy nie żyje, wszystkich zabiło to samo

Czterech wspinaczy nie żyje, wszystkich zabiło to samo

Źródło:
PAP

Największe od ponad roku ulewy doprowadziły do zejścia lawin błota i kamieni w Norwegii. Osunęły się zbocza gór, a rzeki i potoki wystąpiły z brzegów. W wielu miejscach główna trasa łącząca południe z północą kraju została zablokowana.

W kilka godzin tyle deszczu, co zwykle przez miesiąc. Zablokowane drogi, stanęły pociągi

W kilka godzin tyle deszczu, co zwykle przez miesiąc. Zablokowane drogi, stanęły pociągi

Źródło:
PAP

Ponad 60 brazylijskich gmin zostało objętych stanem klęski żywiołowej z powodu suszy. Ekstremalne upały i brak opadów doprowadziły również do największych masowych pożarów od kilkunastu lat w Amazonii. Na niektórych terenach woda pitna musi być dostarczana przez organizacje pozarządowe.

Ogromna susza i największe pożary od lat. Władze wprowadzają stan klęski żywiołowej

Ogromna susza i największe pożary od lat. Władze wprowadzają stan klęski żywiołowej

Źródło:
PAP

W Kalifornii i Nevadzie dużym zagrożeniem są rozprzestrzeniające się pożary. Żywioł zmusił wydanie nakazów ewakuacji dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców. Na niektórych obszarach ogłoszono stan wyjątkowy.

W Kalifornii i Nevadzie szaleją pożary. Tysiące zmuszonych do ewakuacji

W Kalifornii i Nevadzie szaleją pożary. Tysiące zmuszonych do ewakuacji

Źródło:
PAP, CNN, CalFire

Gwałtowne powodzie nawiedziły pod koniec ubiegłego tygodnia południowe i środkowe Maroko. Są ofiary śmiertelne i osoby zaginione.

Powodzie w Maroku. Zabici i zaginieni

Powodzie w Maroku. Zabici i zaginieni

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Śmierć walenia Hvaldimira, który w przeszłości był podejrzewany o wykonywanie zadań szpiegowskich na rzecz Rosji, nie miała związku z działalnością człowieka - poinformowała w poniedziałek norweska policja po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Wcześniej dwie grupy obrońców zwierząt twierdziły, że waleń został zastrzelony.

"Szpieg" Hvaldimir nie żyje. Wiadomo, jak zginął słynny waleń

"Szpieg" Hvaldimir nie żyje. Wiadomo, jak zginął słynny waleń

Źródło:
PAP

Świecące w ciemności algi rozjaśniły wody duńskich fiordów i zatok. Za widowisko odpowiedzialne są nieszkodliwe dla zdrowia organizmy z grupy bruzdnic. Obserwację zjawiska uprzyjemniała ciepła nocna aura oraz woda, w której można było się wykąpać.

Ludzie kąpali się w morzu niebieskich plam

Ludzie kąpali się w morzu niebieskich plam

Źródło:
Avisen Danmark, VEJR TV2

We Francji rośnie zaniepokojenie w związku z pojawieniem się inwazyjnego gatunku mrówek, który może powodować znaczne szkody w rolnictwie oraz domach. - To nowe zjawisko, nikt nie wie, jak postępować - rozkłada ręce mieszkanka Orvault w północno-zachodniej części kraju. Mrówki, których rozprzestrzenianiu się sprzyja globalne ocieplenie, pojawiły się już także w Niemczech.

Inwazyjny gatunek mrówek gryzie ludzi i wyrządza szkody. "Nikt nie wie, jak postępować"

Inwazyjny gatunek mrówek gryzie ludzi i wyrządza szkody. "Nikt nie wie, jak postępować"

Źródło:
ENEX, TF1 Info, Le Parisien, Le Figaro

Sfinks, najstarszy płat wiecznego śniegu w Szkocji, jest bliski stopnienia. Jego długość wynosi obecnie pięć metrów, niemal dziesięć razy mniej niż powinna na początku września. Naukowców niepokoi, że to czwarty rok z rzędu, w którym dochodzi do takiego zjawiska.

Wieczny śnieg topnieje czwarty raz z rzędu. Trudna sytuacja szkockiego Sfinksa

Wieczny śnieg topnieje czwarty raz z rzędu. Trudna sytuacja szkockiego Sfinksa

Źródło:
Reuters, BBC, RMETS

Susza męczy Rumunię. W okolicach Braszowa doszło do całkowitego wyschnięcia jezior i obszarów podmokłych rezerwatu przyrody Delta Karpacka.

Rezerwat całkowicie wysechł. "Teraz możemy go tylko zaorać"

Rezerwat całkowicie wysechł. "Teraz możemy go tylko zaorać"

Źródło:
PAP, agerpres.ro, Europa Libera Romania, Stirile Pro TV

Zielony bolid spalił się w atmosferze Ziemi. Nagranie, wykonane przez jednego z astronautów na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, pozwala nam zobaczyć to zdarzenie z niecodziennej perspektywy.

Miliony ziemskich świateł i jedno kosmiczne. Nagranie

Miliony ziemskich świateł i jedno kosmiczne. Nagranie

Źródło:
space.com