Jakuck, zamieszkiwany przez około 330 tysięcy mieszkańców, to stolica i największe miasto Jakucji, republiki położnej we wschodniej Syberii. Jest powszechnie uważany za najzimniejsze duże miasto świata. Panuje w nim wybitnie kontynentalny klimat, przez co zimą temperatury spadają dziesiątki stopni poniżej zera.
"Trzeba się odpowiednio ubrać i pić gorącą herbatę"
W poniedziałek w Jakucku zanotowano -45 stopni Celsjusza. Jeszcze zimniej było w ułusie (gminie) tattińskim położonym na wschód od miasta, gdzie zarejestrowano -52 st. C.
Mimo skrajnie niskich temperatur życie w Jakucku toczyło się jak zwykle - transport publiczny operował normalnie, a firmy były otwarte w standardowych godzinach. Działało także miejskie targowisko, gdzie Matriona Starościna sprzedawała mrożone ryby. Mróz wydawał się jej nie przeszkadzać.
- Pogoda jest znakomita! Nadeszła zima, porządny mróz - powiedziała, śmiejąc się. Reporter zapytał ją, jak nie zamarznąć przy takiej temperaturze. - Trzeba się odpowiednio ubrać i pić gorącą herbatę, gdy jesteś na zewnątrz. Zawsze mam przy sobie termos z herbatą - odpowiedziała. Przyznała, że największy mróz, jaki pamięta, to -55 st. C.
Również inna mieszkanka Jakucka, Elena Kuzmina, nie była pod wrażeniem niskich temperatur. - Jak głosi przysłowie, nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie. Ubierz się ciepło, a wszystko będzie dobrze - przyznała. Dodała, że nie ma wiatru, więc zimno nie jest aż tak bardzo odczuwalne i zachęciła do wychodzenia na zewnątrz.
Podróż do przedszkola przy ekstremalnych mrozach
Niskie temperatury skłoniły władze miasta do czasowego przejścia na nauczanie zdalne, aby nie narażać uczniów na ekstremalne zimno. Mniejsze dzieci musiały jednak iść do przedszkola. Mama jednego z maluchów, Anastazja Brawina, przyznała, że czuje zimno, gdy rano wychodzi z córką z domu.
- Jest bardzo zimno, zwłaszcza rano, kiedy odprowadzam córkę do przedszkola. Bardzo zimno jest też wieczorem. Ale radzę sobie z tym doskonale, podoba mi się nasz surowy klimat! - przyznała.
Autorka/Autor: kp
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters