Dollywood pod wodą. Jedna osoba ranna

Gwałtowna powódź, która była następstwem burz i ulewnych opadów deszczu, nawiedziła park rozrywki Dolly Parton o nazwie Dollywood. Pod wodą znalazło się wiele aut. Jedna osoba została ranna.

Dollywood to park rozrywki założony przez Dolly Parton i firmę Herschend Family Entertainment. Znajduje się w mieście Pigeon Forge w stanie Tennessee (USA).

W niedzielę obiekt ten nawiedziła gwałtowna powódź. Na poniższym nagraniu widać, jak parking parku zmienił się w wielkie jezioro. Wiele samochodów zostało zalanych. Przed żywiołem uciekali goście - podała stacja CNN. Na skutek powodzi jedna osoba została ranna.

Lokalna droga przy wejściu do parku zawaliła się w wyniku ulewy - poinformowała policja Pigeon Forge.

"Jakbyśmy walczyli o życie"

Jedną z osób, która uciekła w niedzielę z parku, była Sarah Myers i jej sześcioosobowa rodzina. Myers, która mieszka 45 minut od parku, dorastała, chodząc do Dollywood jako małe dziecko. Członkowie jej rodziny są nawet posiadaczami karnetów sezonowych. Myers powiedziała, że ​​niedzielna ulewa nie była zwykłym deszczem.

- W pewnym momencie mój mąż powiedział, że czuje się, jakbyśmy walczyli o życie - opowiedziała w rozmowie z CNN Sarah Myers.

W niedzielę w regionie tym obowiązywały ostrzeżenia przed powodziami błyskawicznymi wydane przez amerykańską Narodową Służbę Pogodową (National Weather Service).

Władze parku poinformowały, że ponownie zostanie otwarty w poniedziałek (29 lipca).

Czytaj także: