W Kalifornii szaleją ogromne pożary. W regionie, w którym pojawił się ogień, znajduje się prezydencka biblioteka Ronalda Reagana. Przed płomieniami obiekt pomogło ocalić stado kóz.
Strażacy z południowych regionów Kalifornii kolejny dzień walczą z szalejącymi pożarami. Akcję gaśniczą utrudnia porywisty, pustynny wiatr. Tysiące mieszkańców Los Angeles musiało się ewakuować. Miejscami sytuacja jest bardzo trudna.
Sytuacja w Kalifornii jest wciąż bardzo trudna. Walkę z pożarami utrudnia suchy, pustynny wiatr nazywany Santa Ana. W pobliżu Biblioteki Prezydenckiej Ronalda Reagana wybuchł kolejny pożar.
Na północy Kamerunu po ulewach zeszły lawiny błotne. Według najnowszych danych zginęły 42 osoby, a kilkadziesiąt uznaje się za zaginione. Na miejscu pracują służby, które przekopują teren.
Mieszkańcy amerykańskiego Pittsburgha byli świadkami niecodziennego i groźnie wyglądającego zdarzenia. W poniedziałkowy poranek autobus przejeżdżający jedną z ulic wpadł do leju krasowego.
Włoscy ratownicy górscy przeprowadzili w sobotę nietypową akcję ratunkową. Ich pomocy potrzebowało stado kóz, które utknęło na stromej górze w okolicach Usseglio. Jeszcze przed rozpoczęciem akcji zginęło jedno ze zwierząt.
Najnowszy bilans skutków silnego trzęsienia mówi o co najmniej 7 zabitych i 400 rannych. Wstrząs o magnitudzie 6,6 nawiedził we wtorek wyspę Mindanao na południu Filipin.
Naukowcy przygotowali interaktywną mapę pokazującą, jakie rejony świata mogą zostać podtopione w związku z globalnym ociepleniem. Podnoszący się poziom wód może zagrażać życiu nawet 630 milionów ludzi.
Strażacy zmagają się z kolejnym pożarem w Kalifornii. W pobliżu Los Angeles pojawił się ogień zagrażający coraz większemu obszarowi. Zniszczonych zostało wiele budynków, a ewakuowało się do tej pory blisko 200 tysięcy ludzi. Bez prądu jest prawie milion odbiorców. W całej Kalifornii obowiązuje stan wyjątkowy.
W hiszpańskim mieście Santa Lucía de Gordón znaleziono największego na świecie grzyba. Waży 68,8 kilograma. Był cięższy o 23 kilogramy od poprzedniego rekordzisty.
Strażacy, którzy dotychczas zmagali się z dwoma pożarami w Kalifornii, stanęli przed kolejnym zagrożeniem. W pobliżu Los Angeles pojawił się ogień, który bardzo szybko się rozprzestrzenia.
Dwa ogromne pożary trawią Kalifornię. Ewakuowanych zostało około 200 tysięcy osób, a bez prądu pozostaje blisko milion odbiorców. Walkę z żywiołem utrudniają susza i porywisty wiatr. Wielu mieszkańców straciło niemal wszystko.
Mieszkańcy wschodniej Japonii od piątku zmagają się z ulewnym deszczem. Jak podała telewizja NHK World nie żyje 10 osób, a co najmniej jedna uznawana jest za zaginioną.
Strażacy walczą z dwoma rozległymi pożarami, które trawią Kalifornię. Żywioły zlokalizowane są po przeciwnych stronach stanu. Gaszenie utrudnia porywisty wiatr.
Setki turystów ustawiły się w długich kolejkach, aby po raz ostatni wspiąć się na australijską formację skalną Uluru. Od 26 października obowiązywać będzie całkowity zakaz wspinaczki. Ikonę Australii nadal będzie można podziwiać, ale z daleka.
Co najmniej sześć osób zginęło w wyniku intensywnych ulew, które nawiedziły w tym tygodniu Włochy, Hiszpanię i Francję. Służby wciąż poszukują czterech osób. W kilku miejscach padły rekordy opadów.
Przez północno-wschodnią część Hiszpanii i południową Francję przeszły gwałtowne ulewy. W Katalonii woda zniszczyła wiele domów i samochodów. Jedna osoba zginęła. We Francji wiatr zrywał dachy z budynków i łamał drzewa.
Nie codziennie można zobaczyć w swoim ogrodzie martwego węża, jedzonego właśnie przez innego. W akcji bierze też udział pokaźna osa, która żądli posilającego się gada. Tę niezwykłą historię udało się nawet uwiecznić na filmie.