W Soczi, jednym z najbardziej popularnych rosyjskich kurortów, dosypało śniegu. Drzewa cytrusowe i palmy pokryły się sporą warstwą białego puchu. Przybyło też krajowych turystów dla których zamknął się rynek turecki i egipski w ostatnich miesiącach.
Rosjanie rezygnują z wyjazdów zagranicznych na rzecz wypoczynku w rodzimych kurortach. Soczi, znane z organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w 2014 r., w ostatnich dniach zrobiło się gęste od turystów. Pogoda im dopisała. Po słonecznych i ciepłych dniach przyszedł niż z frontem atmosferycznym, który przyniósł kilkucentymetrową warstwę białego puchu. Na plażach Morza Czarnego pojawiły się bałwany, a na stokach roi się od narciarzy.
Jedyne na co turyści narzekają to ceny, dla niektórych zbyt wysokie.
- Ceny nie są niskie, jesteśmy tu całą rodziną, więc łącznie pięć osób. Stać nas tylko na zupę, ale nie narzekamy - mówi Anna, narciarka z jednego ze stoków.
Rosjanie wypoczywają w Rosji
Rosyjska Agencja Turystyczna szacuje, że w 2016 r. liczba turystów wyjeżdżających za granicę spadnie o ponad 40 proc. To dlatego, że Rosja wstrzymała loty do Egiptu. Ta decyzja była wynikiem ataku terrorystycznego na samolot pełen rosyjskich turystów powracających z Szarm el-Szejk. Wówczas urlopowicze zaczęli wybierać Turcję, ale po zestrzeleniu rosyjskiego samolotu bojowego przez Turków 24 listopada Rosja odpowiedziała sankcjami ekonomicznymi, w tym wstrzymaniem lotów do tego kraju.
Autor: mar/map / Źródło: Reuters