Włochy wyślą listy do swoich ambasad. Apel do świata o pomoc dla Wenecji

Acqua alta w listopadzie 2019 roku
Acqua alta w listopadzie 2019 roku
Źródło: Beata Kaczmarczyk
Po wtorkowym, największym od 50 lat przypływie w piątek w Wenecji po raz kolejny zostały zalane place i budynki. Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Włoch zapowiedział, że wyśle listy do włoskich ambasad na świecie z prośbą o zorganizowanie inicjatyw na rzecz Wenecji.

Szef MSZ Włoch Luigi Di Maio zapowiedział, że poprosi włoskich ambasadorów, by "promowali inicjatywy na rzecz wsparcia dla Wenecji".

O otwarciu specjalnego rachunku bankowego poinformował burmistrz miasta, Luigi Brugnaro. Wystosował międzynarodowy apel o fundusze. Ostrzegł też, że szkody spowodowane przez powodzie mogą wzrosnąć do miliarda euro.

- Jestem pewien, że spotkamy się z wielką solidarnością ze strony całego świata - podkreślił minister Luigi Di Maio.

W piątek nowa fala przypływu wtargnęła do miasta, zalewając 70 procent jego historycznego centrum. Około 11.30 poziom wody sięgnął 154 centymetrów. To o ponad 30 mniej niż we wtorek, kiedy doszło do największej powodzi od ponad pół wieku.

Od czwartku w Wenecji obowiązuje stan wyjątkowy, a rząd przeznaczył 20 milionów euro na pokrycie strat. Burmistrz Brugnaro podkreślił, że straty mogą być znacznie wyższe.

CZYTAJ TEŻ, CZYM JEST SYSTEM MOSE, KTÓRY MA CHRONIĆ WENECJĘ

Wielka woda w Wenecji (PAP/EPA/ANDREA MEROLA)
Wielka woda w Wenecji (PAP/EPA/ANDREA MEROLA)
Źródło: PAP/EPA/ANDREA MEROLA

Wysoki poziom wody w Wenecji (PAP/EPA)

Straty na setki milionów euro

W piątek od samego rana w Wenecji wyły syreny, które ostrzegały o zbliżającym się przypływie. Woda szybko wypełniła kryptę pod Bazyliką św. Marka.

Straty spowodowane przez wtorkowy ogromny przypływ są wstępnie oceniane na setki milionów euro. Jak podkreślają władze Wenecji, w przypadku dziedzictwa historyczno-artystycznego mogą być one wręcz nie do oszacowania.

Wenecja wpisana jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Położona jest na 118 wyspach i znajduje się w niej wiele zabytków, w których znaleźć można obrazy najważniejszych włoskich artystów.

Minister kultury Dario Franceschini powiedział, że wstępne kontrole sugerowały, że zniszczenia w Bazylice św. Marka nie były nieodwracalne, ale ostrzegł, że w tym tygodniu ponad 50 kościołów w całym mieście zostało zalanych.

- Odwiedzając to miejsce widzisz, że katastrofa jest znacznie większa niż myślisz, kiedy oglądasz zdjęcia w telewizji - podkreślił Franceschini.

ZOBACZ RELACJĘ MIESZKANKI Z ZALANEJ WENECJI

Autor: ps/aw / Źródło: PAP, Reuters

Czytaj także: