Zasypane drogi, straszące przechodniów sople, zmarznięte bociany, lodowe rzeźby i… bałwany. Właśnie takie "wiosenne" zdjęcia przesyłali Reporterzy 24 dokładnie rok temu. W tym roku jest inaczej. W całym kraju zrobiło się słonecznie i ciepło, a miejscami słupki rtęci przekroczyły 20 st. C.
"Aż się nie chce wychodzić z domu" – pisali internauci na Kontakt 24 21 marca 2013 roku. Wiosna 2014 to zupełne przeciwieństwo swojej poprzedniczki, co pokazujecie na przesyłanych do naszej redakcji zdjęciach.
Jak informuje synoptyk TVN Meteo, to najcieplejszy początek kalendarzowej wiosny od dziesięciu lat.
Wiosna 2013
Jak poinformowała synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek, 21 marca 2013 r. w prawie każdym regionie kraju zalegał śnieg, a grubość pokrywy śnieżnej wynosiła w Suwałkach 35 cm, w Łodzi 10 cm, w Poznaniu 17 cm. Na północy temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniosła około -2 st. C, -1 st. C, natomiast na Podkarpaciu i w Małopolsce wzrosła do zaledwie 5 st. C.
Wiosna 2014
Rok później obserwujemy zupełnie inny krajobraz. "W ciągu ostatnich dziesięciu lat pierwszy dzień wiosny kalendarzowej nie był tak ciepły" - napisała na swoim blogu Arleta Unton-Pyziołek. Jak dodała, mogliśmy dziś liczyć nawet na 24 st. Celsjusza.
Autor: tka/ja / Źródło: Kontakt 24