Europa Środkowa zasypana. Przez śnieg m.in. wykoleiły się tramwaje w Wiedniu i Bratysławie, a na Węgrzech od świata zostało odciętych 18 wiosek.
Austriaccy meteorolodzy podali w czwartek, że w ciągu ostatnich 10 lat tak mocno jak w ostatnim czasie w kraju nie śnieżyło. W miastach pokrywa śnieżna sięgała metra, w górach przekraczała 220 cm.
Wykoleił się tramwaj
Czwartkowe śnieżyce doprowadziły przede wszystkim do paraliżu komunikacyjnego. Od rana do godz. 14.00 z lotniska w Wiedniu odwołano 160 lotów. W tym mieście wykoleił się też tramwaj, a pociągi kursowały z dużym opóźnieniem. Jak pokazują prognozy pogody, weekend w stolicy upłynie bez śniegu.
Zaspy zablokowały austriackie drogi ekspresowe, dlatego też trzeba było je pozamykać. Na innych drogach dochodziło do wypadków. Do poszkodowanych w nich wyjechało 50 karetek i 500 ratowników medycznych.
Słowacja: bardzo słaba widzialność
Na Słowacji śnieg był w czwartek uciążliwy głównie na zachodzie i nieopodal granicy z Węgrami. Tamtejsze drogi były jednak przejezdne. Kierowcy zmagali się za to z widzialnością ograniczoną przez śnieżyce zaledwie do 100 m.
W stołecznej Bratysławie, podobnie jak w Wiedniu, doszło do wykolejenia się dwóch tramwajów. Informowano też o opóźnieniach pociągów i autobusów. Jak pokazują prognozy pogody dla tego miasta, sobota będzie mroźna, ale stosunkowo pogodna. Od niedzieli mają z kolei występować opady śniegu z deszczem i deszczu.
Węgry: wioski odcięte od świata
W piątek rano węgierskie media donosiły, że 18 wiosek zachodniego komitatu Vas zostało odciętych od świata przez śnieg. Wtedy też podano, że w ciągu dnia we wszystkich zachodnich komitatach (m.in. Győr-Moson-Sopron i Zala) mają panować ekstremalnie trudne warunki pogodowe. Spodziewane są tam śnieżyce i wiatr o porywach dochodzących do 70 km/h.
W sobotę na Węgrzech nadal będzie śnieżnie.
Autor: map//bgr / Źródło: Reuters TV, tvnmeteo.pl