Stado owiec z samotnym pasterzem, tajemnicza postać majacząca wśród bezlistnych drzew... Te niepokojące kadry to zdjęcia z okolic Tbilisi. Mgła zmieniła tam zwykły las w niesamowitą scenerię.
Nie tylko Polska tonie ostatnio w jesiennych mgłach. Również w Gruzji to zwykłe o tej porze roku zjawisko, jakim jest wilgoć zawieszona w powietrzu, nadaje niesamowity wygląd zwyczajnej okolicy i codziennym obiektom.
W jej oparach widok pasących się w szarym krajobrazie owiec i pilnującego ich pasterza staje się niezwykle melanchlijny. Kobieta wędrująca zboczem wśród drzew wydaje się natomiast ulotną zjawą. Łatwo zapomnieć, że to nie opuszczone miejsce gdzieś na końcu świata, tylko okolice gruzińskiej stolicy.
Autor: js/mj / Źródło: PAP/EPA