Na sobotę i niedzielę synoptycy zapowiadają radykalną zmianę pogody.
Zaledwie kilka dni temu w Polsce padał śnieg i były przymrozki, a prognozy na niedzielę przewidują aż 24 stopnie.
Skąd to ciepło?
Przyczyną dużego ocieplenia w weekend będzie zmiana cyrkulacji powietrza nad Europą. Zacznie do nas docierać ciepło z południa Europy, m.in. znad Włoch i Morza Śródziemnego.
Sobota: 22 stopnie na zachodzie
Już w sobotę ciepłe powietrze odczujemy prawie w całej Polsce. Najwyższa temperatura będzie w Zielonej Górze: 22 st. C. Również w centrum kraju będzie przyjemnie i ciepło - w Warszawie 18, a w Łodzi 19 st. C. Najniższa temperatura w sobotę będzie na wschodzie kraju - tu przewidujemy 15, 16 st. C. Przelotnie padać i grzmieć ma na południu kraju, a poza tym będzie przeważnie pogodnie.
Niedziela: jeszcze cieplej
Na ten dzień synoptycy zapowiadają aż 24 stopnie. Tak ciepło będzie na zachodzie Polski. W centrum i nad morzem też ma być powyżej 20 st. C. Ociepli się również na wschodzie kraju, gdzie termometry wskażą 17, 19 st. C. Niedziela będzie pogodna w centrum i na wschodzie kraju, a przelotnie padać i grzmieć może w zachodniej Polsce.
Autor: zupi/tw / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Visualhunt/wetter3.de