Grupa naukowców, na miesiąc przed Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi, odkryła na plażach Rio de Janeiro lekoodporną bakterię. To kolejne zagrożenie czyhające na sportowców w Brazylii. Kilku z nich już zrezygnowało z udziału w igrzyskach.
Według prowadzącej badania Renaty Picao z Uniwersytetu Federalnego w Rio de Janeiro tzw. superbakteria trafiła do wód Zatoki Guanabara razem ze ściekami z lokalnych szpitali.
- Szukaliśmy "superbakterii" w wodach przybrzeżnych na pięciu plażach przez rok - mówi Picao. - Okazało się, że występują w różnych stężeniach, i że są silnie związane z zanieczyszczeniem - dodaje.
Dokuczliwe zanieczyszczenie
Najnowsze informacje pojawiły się tuż przed Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi, które w sierpniu mają się rozpocząć w Rio. Odkrycie naukowców "dolało oliwy do ognia", bo sportowcy, którzy przygotowują się obecnie do zawodów, już wcześniej narzekali na zanieczyszczoną wodę Zatoki Guanabara. Fińskie żeglarki Noora Ruskola i Camilla Cedercreutz za brązowy nalot na łódkach winiły jednak głównie wyciek oleju w zatoce.
Wśród plaż, na których znaleziono niebezpieczną bakterię, są Flamengo i Botafogo, które będą wyznaczać granice brazylijskiej zatoki, w której mają konkurować żeglarze.
- To dobre miejsce do żeglowania, ale za każdym razem, gdy woda chlapie na twarz, masz wrażenie, że atakuje cię "obcy" - powiedział podczas swojej ostatniej wizyty w Rio niemiecki paraolimpijczyk Heiko Kroger. - Zatykałem nos i zamykałem usta - dodał.
Według Krogera "superbakteria" spowodowała u jednej z osób w jego zespole poważną infekcję skóry.
"Nie znamy jeszcze zagrożenia"
Zdaniem Picao nie ma powodu, aby regaty zostały przeniesione w inne miejsce.
- Nie zalecam zmiany miejsca zawodów, bo nie znamy jeszcze zagrożenia - mówi Picao. - Wystosowaliśmy ostrzeżenie, ponieważ jeśli sportowcy się zarażą, możliwe, że bakteria jest odporna na leki i lekarze powinni o tym wiedzieć - dodaje.
Pośród pozostałych miejsc, w których znaleziono bakterię, są także popularne wśród turystów i lokalnych mieszkańców plaże Leblon i Ipanema.
- Nie zabieram dzieci na te plaże - mówi Picao. - Wciąż potrzebujemy więcej badań, żeby stwierdzić jakie zagrożenie dla ludzkiego zdrowia niesie kontakt z tą wodą - dodaje.
Sportowcy rezygnują
Letnie Igrzyska Olimpijskie 2016 w Rio de Janeiro mają rozpocząć się 5 sierpnia, jednak coraz więcej sportowców rezygnuje z udziału w zawodach. Nic dziwnego, skoro "superbakteria" jest kolejną rzeczą, która ich odstrasza.
Ostatnio australijska sportsmenka została napadnięta niedaleko swojego hotelu. W jednym ze szpitali odbyła się strzelanina, a wszystkiego dopełnia strach przed wirusem Zika. Przez ten ostatni z udziału w igrzyskach zrezygnowało wielu golfistów, m.in.: Rory McIlroy, Jason Day, Vijay Singh, Charl Schwartzel, Branden Grace i Marc Leishman. Z tego samego powodu z zawodów wycofał się także kolarz Tejay van Garderen.
Autor: zupi/jap / Źródło: cnn.com, usatoday.com, techinsider.io, theatlantic.com