W środowy wieczór (czasu lokalnego) silne trzęsienie ziemi nawiedziło Birmę. Wstrząsy czuć było również w Indiach.
Do trzęsienie ziemi o magnitudzie 6.9 st. w skali Richtera doszło w odległości 100 kilometrów na północny zachód od miasta Munywa, w zachodniej części Birmy - poinformowała US Geological Survey (USGS), amerykańska agencja naukowo-badawcza, zajmująca się problemami z zakresu czterech dyscyplin nauk o Ziemi: biologii, geografii, geologii i hydrologii.
Wstrząsy rozpoczęły się na głębokości 135 kilometrów. Silne drżenia odczuwalne były też we wschodnich Indiach: w stanach Asam i Bengal Zachodni, m.in. w okolicach Parku Narodowego Kaziranga, który podczas swej podróży po Indiach odwiedzają książę William i księżna Kate. "Bardzo mocno odczuliśmy wstrząs, ale wszystko jest w porządku" - powiedział brytyjski dyplomata Scott Furssedonn-Wood, który przebywa w tym samym ośrodku co książę i księżna Cambridge. Mają oni spędzić noc w parku narodowym, a w czwartek udają się do Bhutanu.
Na razie brak jest informacji o zniszczeniach i ofiarach.
Autor: mk/jap / Źródło: USGS, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: USGS