Wiosenna pogoda panuje w dużej części Włoch. Na południu święta Bożego Narodzenia można spędzać na plaży; temperatura dochodzi do 20 stopni Celsjusza.
Gorąco, jak na pierwsze dni zimy, jest na Sycylii i na Sardynii oraz w Kalabrii, a także w Rzymie. Wszędzie temperatury wynoszą co najmniej kilkanaście stopni Celsjusza.
Raptowny wzrost temperatur, także na północy, sprawił, że w górach zwiększyło się zagrożenie lawinowe. Od niedzieli lawiny schodzą w Piemoncie i w Trydencie. Kilka razy udało się uniknąć tragedii - podkreśla pogotowie górskie. Ratownicy wydobyli ze śniegu rannych narciarzy i alpinistów, między innymi w rejonie Cuneo i Valle di Susa.
Służby górskie apelują o wyjątkową ostrożność i ostrzegają, że na wiele szlaków i tras narciarskich lepiej nie wchodzić w ciągu najbliższych dwóch dni.
Na pierwszy dzień świąt zapowiadane są prawdziwie wiosenne przelotne opady deszczu w środkowych i południowych Włoszech.
Autor: mj / Źródło: PAP